[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wszedł we mnie, nie wahał się, ani nie był łagodny.Walczył z mokrym uciskiemmojego ciała.Obie ręce z tyłu moich ud, ciągnąc mnie na niego, jakby popychał się we mnie.To wydobywało krzyki z mojego gardła jeden po drugim. Szedł z nami do tyłu, aż upadł na brzeg łóżka, większość moich niższych partii ciaławciąż trzymał w rękach uwięzionych naprzeciw niemu.Pozostał e stojąc, jego ciałoobezwładniło mnie na brzegu łóżka, ręce trzymały mnie tak jakbym nic niw ważyła.Patrzył na mnie oczami już nie człowieka ale wilka.Wyciągał się z mojego ciała, cal pocalu, aż byłam prawie wolna, następnie wsunął się ponownie i znów wydobył ze mnie krzyk.To nie był krzyk z bólu.Znalazł szybki i głęboki rytm, i twardy jakby próbował wpakować się na drugą stronęmnie.Uderzał w moje ciało grubym mięsistym dzwiękiem.Orgazm złapał mnienieprzygotowaną.W jeden moment zostałam złapana w rytmie ciała jego i moim, a następniekrzyczałam wijąc się pod nim.Zaryłam paznokciami w dół jego ciała.Wszędzie gdziemogłam go dotknąć, a gdy to nie wystarczyło podrapałam moje własne ciało.Jason krzyknął echem po mnie, a jego ciało docisnęło się do mnie, wyginając kręgosłup,odrzucając głowę w tył i wycie wydostające się z jego warg.Ardeur piło go, jego skórę, jegopot, jego nasienie.Upadł na mnie.Jego oddech wyszedł po żmudnej walce i jego serce waliło jak jakzłapane w pułapkę coś naprzeciw mojej skóry.Przesunął nas solidniej na łóżko, jego ciałowciąż głęboko we mnie.Kiedy oboje leżeliśmy na łóżku ciężko dysząc, impulsy wyciszałysię, spojrzał na mnie i było coś w jego oczach coś bardzo nie-Jasonowego.Jego głos był wciąż zadyszany, zachrypnięty gdy powiedział  Wiem, że może to byćjedyny raz gdy mogę to zrobić.Kiedy się poruszę, pozwól mi trzymać cię tylko przez chwilę.Mój głos nie był znaczenie lepszy od niego  Od tej pory nie mogę ruszać się od pasa wdół, to już pewne.Wtedy się zaśmiał, a ponieważ był on jeszcze we mnie częściowo wyprostowany, ruchten spowodował, że wiłam się pod nim i docisnęłam paznokcie do jego pleców.Wrzasnął a jego biodra zaryły naprzeciw mnie ponownie.Kiedy znów mógł wziąćoddech wyszeptał  O boże nie rób tego ponownie. Więc zejdz ze mnie  powiedziałam głosem niemal bez tchu jak jego.Podniósł się na rękach prawie jakby robił pompkę i wyciągnął się ze mnie.Czując gowychodzącego ze mnie zaczęłam się ponownie wić.Upadł obok mnie na wpół się śmiejąc.Kiedy znów mogłam mówić zapytałam  Co jest takie śmieszne? Boże, jesteś niesamowita. Też nie jesteś najgorszy  powiedziałam. Nienajgorszy?  powiedział z szeroko otwartymi oczami.Musiałam się uśmiechnąć  Dobrze, też jesteś niesamowity.  Nie mów tak, jeśli tak nie myślisz  powiedział.Udało mi się przekręcić na bok, tak, że mogłam zobaczyć jego twarz lepiej  Miałam tona myśli.Byłeś niesamowity.Odwrócił się na bok więc leżeliśmy naprzeciw siebie ale się nie dotykaliśmy  Jeśli niebędę mógł zrobić tego ponownie chciałem być dobry.Musiałam zamknąć oczy by odeprzeć chęć skręcania się na łóżku.Wypuściłam długiprzytrzymujący oddech i otworzyłam oczy jeszcze raz  Och to było dobre.To był naprawdędobry moment, ale zawsze jesteś taki energiczny? Nie każda dziewczyna lubi być wbijana wmaterac. Widziałam mężczyzn z którymi sypiałaś Anita, wiedziałem, że mogę być tak mocnyszybki jak chciałem być i cię nie zranię.Skrzywiłam się do niego  Czy sugerujesz, że jesteś mały? Nie, mówię, że nie jestem wielki.Jestem dobrej wielkości, ale niektórzy z mężczyznw twoim łóżku są więcej niż dobrej wielkości.Zarumieniłam się.Nie zaczerwieniłam się przez cały czas gdy się kochaliśmy, a terazsię zarumieniłam  Nie wiem co powiedzieć Jason, czuję jakbym powinna bronić twojegoego, ale& Ale cal do cala wiem gdzie stoję Anita  zaśmiał się i wsunął rękę pod moje ramiona.Pozwoliłam mu przesunąć się w łuk jego ramienia.Przesunęłam moją rękę na jego brzuch,moje drugie rękę pod małe plecy, nogę przesunęłam po jego udzie.Przytuliliśmy, prawie takblisko jak byliśmy wcześniej. Byłeś wspaniały  powiedziałam. Zauważyłem, jak bardzo uważasz, że jestem wspaniały  podniósł swoje wolne ramiew górę więc mogłam zobaczyć nowe krwawiące zadrapania jakie zrobiłam na jegoramionach.Oczy rozszerzyły się na niego  Czy drugie ramię wygląda też tak zle? Tak.Zmarszczyłam brwi, a on dotknął mojego czoła. Nie grymaś Anito, zamierzam się cieszyć każdym znakiem.Będę tęsknił za nimi gdybędą się leczyć. Ale&Dotknął opuszkami palców moich ust, aby powstrzymać mnie od zakończenia %7ładnych ale, po prostu niesamowity seks i dlatego jednego chcę czuć te dolegliwości jakdługo mogę. Dotknął mojego ramienia, które leżało na jego brzuchu, podniósł ją więc mogłam na topopatrzeć.Były znaki paznokcia, któreś z nich przesączająca się krew, jakiś po prostuczerwony i podniesiony  Te nie są moje znakami.Oczywiście gdy je zobaczyłam zaczęły boleć.Dlaczego te małe rany nie bolą dopókiich się nie zobaczy? Właściwie  powiedziałam  Są to twoje znaki lub przynajmniej znaki dobrzewykonanej pracy.Nie pamiętam kiedy byłam tak zle oznakowana.Posłał mi ten prymitywny męski chichot z brzegiem śmiechu który był Jasonem samymw sobie. Dziękuje za komplement, ale wiem, że to co zrobiłem, nie może być w połowie takwspaniałe, jak to co Asher i Jean-Claude zrobili kilka godzin temu.%7ładna ilość cali ani talentnie umieszczą człowieka w tej lidze.Wzdrygnęłam się i przytuliłam  To nie jest koniecznie złą rzeczą. Jak możesz tak mówić? Czułem ułamek tego co Asher ci zrobił i to było&  wydawałsię właśnie poszukiwać właściwego słowa w końcu powiedział  cudowne, oszałamiające. Tak  powiedziałam  Rodzaj przyjemności dla której zrobisz wszystko bydoświadczyć jej ponownie  mój głos brzmiał mniej niż szczęśliwie.Jason podniósł mojej brody, podniósł mnie bym na niego spojrzała  Nie masz zamiaruwracać?Schowałam twarz w jego ramieniu  Powiedzmy, że nie jestem do końca zadowolona ztego. Dlaczego nie?  zapytał. Nie wiem dokładnie  potrząsnęłam głową tak mocno jak mogłam dociskając się doniego  prawda jest taka że to mnie przeraża. Co cię przeraża? Seks jest wspaniały Jason, ale& to co Asher może zrobić przez swoje ugryzienie& starałam się znalezć słowa i wiedziałam, że cokolwiek bym powiedziała nie mogę tego opisać Czułam Ashera jak Mistrza Wampirów w mojej głowie, ale bez zwierzęcia do wezwania.On może zrobić tę sztuczkę z głosem jak Jean-Claude, ale to niewielka moc.Byłamzaskoczona, mam na myśli, czułam go jak mistrza ale gdzie była jego moc?  zadrżałamponownie  Dowiedziałam się [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czarkowski.pev.pl
  •