[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Mimo zakończenia działań wojennychrozbudowywał 2 Korpus, przygarniając uchodzców z obozów, Polaków  byłychżołnierzy armii niemieckiej itd.1 stycznia 1946 r.związek operacyjny osiągnąłliczebność 107 604 żołnierzy i oficerów, czyli ponad dwa razy tyle, co w czasiebitwy o Monte Cassino (1 maja 1944 r.w korpusie służyło 48 962 ludzi).Tak jak wcześniej na Bliskim Wschodzie, starał się zapewnić swoim żołnie-rzom wszechstronną opiekę.W korpusie rozwijały się działalność kulturalna,szkolnictwo, sport.Dzięki dobrym kontaktom z władzami włoskimi udało sięskierować wielu żołnierzy na studia na lokalnych uczelniach.Ważnym wyda-rzeniem były też uroczystości pierwszej rocznicy bitwy o Monte Cassino.Podstawową troską generała okazała się jednak kwestia przyszłości Polski,a także jego i jego żołnierzy po zakończeniu wojny.5 lipca 1945 r.rząd bry-tyjski cofnął uznanie polskiego rządu w Londynie na rzecz promoskiewskiegoTymczasowego Rządu Jedności Narodowej.Mimo rozwiniętej akcji niewielużołnierzy chciało wracać do Polski rządzonej przez komunistów, czy to z oba-wy przed represjami, czy z powodu przekonań.Generał Anders starał się niewpływać na decyzje swoich podkomendnych, jednak ich upór traktował jakovotum zaufania dla niego.71 Należał do licznego wówczas grona oficerów i polityków, którzy byli prze-konani, iż wkrótce wybuchnie konflikt zachodnich aliantów z ZSRS i wówczasPolskie Siły Zbrojne znów okażą się ważnym sojusznikiem, dlatego był przeciw-nikiem ich rozwiązywania.Mimo usilnych zabiegów polskich patriotów, wiosną1946 r.Anglicy ulegli naciskom Stalina i podjęli decyzję o likwidacji polskichoddziałów, a zwłaszcza 2 Korpusu.29 maja Władysław Anders wydał do swoichżołnierzy rozkaz, którym ogłosił i uzasadnił swoją decyzję:Jako wasz dowódca odpowiedzialny wobec Narodu Polskiego, wobec historiioraz wobec was, którzy oddaliście mi swoje serca żołnierskie i zaufanie  głębokoważyłem, jak mi postąpić należy w tym nowym przełomowym etapie naszej walki.Dokładny rachunek sumienia i realna ocena sytuacji politycznej, w jakiej znalazłsię Naród Polski, a z nim i my, jego żołnierze  kazały mi przyjąć tę tak ciężkądla nas i jednostronną decyzję Rządu Brytyjskiego125.8 maja 1945 r.odbyłasię w Londynie parada zwycięstwa, na którą zaproszono najpierw polskichżołnierzy podlegających rządowi komunistycznemu, i dopiero z powodu ichnieprzybycia, w przeddzień defilady, zaproponowano udział 25 polskim lot-nikom i wybranym generałom.Wobec takiego zachowania Polacy zgodniezbojkotowali uroczystość.Jej gorzkim odpowiednikiem dla 2 Korpusu byłdzień żołnierza zorganizowany 15 czerwca w Ankonie.Wówczas gen.Andersodczytał w imieniu swoich podkomendnych tzw.Zlubowanie 2 Korpusu za-kończone słowami:Zespoleni z dążeniami całego Narodu tak w kraju jak i na obczyznie, ślubujemytrwać nadal w walce o wolność Polski, bez względu na warunki, w których przyj-dzie nam działać126.Przez całe lato 1946 r.oddziały 2 Korpusu zdawały broń i wyposażenie,a ich żołnierze byli przewożeni do Wielkiej Brytanii.31 pazdziernika z ostatnimtransportem Italię opuścił również gen.Anders.Polskim przywódcom, w tym także byłemu dowódcy 2 Korpusu, udałosię wywalczyć u Brytyjczyków możliwość stopniowego przechodzenia żoł-nierzy polskich do cywila oraz że nie będą oni wbrew swojej woli wysyłanido kraju.125Rozkaz gen.dyw.Władysława Andersa do żołnierzy 2 Korpusu w związku z decyzją rządubrytyjskiego o demobilizacji Polskich Sił Zbrojnych, 19 maja 1946 r., CBW, sygn.rps 416.126W.Anders, op.cit., s.420.72 Chętni mieli też otrzymać prawo osiedlenia się na terenie Wielkiej Brytaniilub jej dominium.Aby proces ten przebiegł możliwie łagodnie, Anglicy po-wołali do życia Polski Korpus Przysposobienia i Rozmieszczenia.Formacja tapodlegała dowództwu brytyjskiemu i formalnie miała charakter paramilitar-ny.Jej celem była pomoc żołnierzom we właściwym przygotowaniu do życiacywilnego, a więc zdobyciu zawodu, ukończeniu odpowiednich kursów, opa-nowaniu języka angielskiego.Generał Anders, który wbrew oczekiwaniom nieobjął dowództwa nad korpusem na skutek zdecydowanego sprzeciwu władzbrytyjskich, widział w nim jednak kadłubowe wojsko, dlatego namawiał żoł-nierzy do zaciągania się do korpusu127.Polacy na próżno liczyli na zmianęsytuacji politycznej na świecie.Mimo rozpoczęcia się Zimnej Wojny nie byłoszans na ocalenie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i oficjalnie 9 lipca1947 r.zostały rozwiązane.Dzień pózniej odbyła się smutna uroczystość zło-żenia okrytych chwałą sztandarów w Instytucie Historycznym im.gen.Sikor-skiego.Władysław Anders wygłosił przemówienie, którego ostatnia część stałasię testamentem Polskich Sił Zbrojnych:Z woli zmarłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej śp.Władysława Raczkiewi-cza, Polskie Siły Zbrojne na Obczyznie składają swoje sztandary na przechowanie.Składają je w Instytucie imienia śp.Naczelnego Wodza generała WładysławaSikorskiego, którego rozkazem Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej odtworzono,i który w chwili dla Wielkiej Brytanii i sprawy Wolności najkrytyczniejszej, po klę-sce Francji stanąwszy na ziemi brytyjskiej oświadczył w imieniu narodu polskiego,że Polska walczy dalej wraz z Wielką Brytanią, i że wiąże swój los na śmierć i życiez Tymi Siłami na świecie, które zdecydowane są wytrwać w obronie najświętszychideałów i praw narodów do pełnej i prawdziwej niepodległości.Sztandary te są świętością żołnierską, wiodły nas one od zwycięstwa do zwy-cięstwa.Na sztandary te złożyliśmy przysięgę wierności do ostatniego tchu walczyćo Polskę, taką jak w swym sercu nosi każdy prawy Polak [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czarkowski.pev.pl
  •