[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dań Rather powiedział tak: Marzenie zaczyna się od nauczyciela, który w ciebie wierzy, który cię ciągnie, popycha i prowadzi na kolejny poziom, czasem szturchając ostro zakończonym patykiem, któremu na imię prawda.GDY OSOBA INSPIRUJąCA JEST NIEPOPULARNAGdy upominasz drugiego człowieka, musisz być przygotowany na to, że przez pewien czas będzie on nieszczęśliwy.Budzący natchnienie przywódca nie musi być najmądrzejszy, nie musi nawet najciężej w całej grupie pracować.Ale musi być stanowczy - stanowczy w dążeniu do doskonałości, nawet jeśli na pewien czas straci popularność.Przywództwo nie jest równoznaczne z wygrywaniem w konkursach popularności.„Niektórzy najbardziej utalentowani ludzie są złymi przywódcami, ponieważ mają niszczącą potrzebę bycia kochanym przez wszystkich" - mówi James Schorr z Holiday Inns.Trener Lombardi prezentuje następującą filozofię: „Uważam, że ważniejsza jest pewność zawodników niż ich uczucia do mnie".A psycholog pediatra Haim Ginott twierdzi: „Dobry rodzic musi lubić swoje dzieci, ale nie może żądać, żeby one lubiły go w każdej chwili każdego dnia".DYSCYPLINA POPARTA SZCZEROśCIąAnnę Sullivan była osobą obdarzoną wyjątkową umiejętnością przekonywania i inspirowania.Była nauczycielką Helen Keller, osoby pogrążonej w świecie ciszy i ciemności.Gdy panna Sullivan przyjechała do Tuscumbia w stanie Alabama, zastała tam młode, niezdyscyplinowane zwierzątko.Do tego czasu parę osób mówiło już matce Helen, że ma niedorozwinięte dziecko, a skoro umysł pogrążony był w ciemności, rozwijającym się ciałem rzeczywiście kierowały zwierzęce instynkty.Ale pewnego dnia przy pompie panna Sullivan odniosła sukces: Helen skojarzyła tryskającą na dłoń wodę z palcem.Annę, „piszącym" na drugiej dłoni słowo „W-O-D-A".„Porwana pierwszą radością w życiu - napisała Keller - wyciągnęłam rękę do zawsze obecnej dłoni Annę, błagając o nowe słowa, żeby móc zidentyfikować każdą dotykaną rzecz.Z jednej dłoni na drugą zaczęły przeskakiwać iskry porozumienia i nagle pojawiła się nić uczucia".Prawie cały świat zna tę przyprawiającą o dreszcz historię.Dzięki Annę Sullivan Helen Keller została międzynarodową bohaterką i wzorem dla ludzi upośledzonych.Ale rzadko się mówi, że Annę Sullivan przez wszystkie te lata traktowała swoją uczennicę bardzo surowo.Zwierzątko nie od razu zmieniło się w łagodne, chętne do współpracy dziecko tylko dlatego, że już mogło komunikować się z innymi.Stało się tak dzięki stosowanej przez Annę Sullivan ostrej dyscyplinie i takim samym wymaganiom co do zachowania, jakie stawiałaby dziecku widzącemu i słyszącemu.Helen Keller napisała potem:Gdy tylko opanowałam dość słów, by odróżniać dobro od zła -je dopuściłam się jakiegoś występku, Annę kładła mnie do łóżka.Lenistwo, niedbalstwo, bałaganiarstwo i wymówki-oto błędy, z którymi Annę walczyła niezłomnie, z poczuciem humoru i ciętą ironią.SIŁA WYZWANIALudzie nie czerpią inspiracji z pracy czy od rodziny, w której niczego się od nich nie wymaga.Inspiracją są wyzwania.Charles de Gaulle, który potrafił pobudzić swój naród do działania, powiedział tak: „Człowieka z charakterem pociąga to, co jest trudne, ponieważ dopiero w zmaganiach z przeciwnościami potrafi sobie uświadomić swój własny potencjał".A William James stwierdził następująco: „Potrzeba i walka są tym, co nas pobudza i inspiruje".Gdy Jezus powoływał swoich uczniów, nie zamierzał uczynić ich życia łatwym i przyjemnym.Przeciwnie: każdemu z nich kazał wziąć na plecy swój krzyż.Powiedział, że droga będzie wąska i stroma, wzywał do ofiarności.Skąd bierze się chęć dołączenia do takiego ruchu, w którym człowieka czekają niebezpieczeństwa i trudy? Odpowiedź jest prosta -takie wyzwanie zawiera w sobie pewien uniwersalny urok.Garibaldi zwerbował armię, z którą wyzwolił Włochy, zwracając się do tych, którzy byli gotowi cierpieć zimno, głód i śmierć.Kiedy Matka Teresa przyjmuje kolejną młodą dziewczynę do Misji Miłosierdzia, wcale nie obchodzi się z nią tak delikatnie, jak moglibyśmy przypuszczać.Już następnego dnia dziewczyna musi się udać do domu umierających i tam rozpocząć swoją działalność.Siostra Bernard, jedna z pierwszych dwunastu, które zaczęły pracę z Matką Teresą, opowiada o tych pierwszych dniach tak: „Było ciężko.I ona chciała, żeby było ciężko.Niczego nam nie ułatwiała".POKUSA SPEłNIANIA MISJITego rodzaju wymagające przywództwo zawsze jest najbardziej zobowiązujące, ale i najskuteczniejsze, po części dlatego, że ludzie tęsknią za posiadaniem swojej własnej misji, jakiegoś zadania.Sybil Ferguson, gospodyni domowa z Rexburga w stanie Idaho (liczba mieszkańców 11 000) odkryła skuteczny sposób walki z nadwagą.Znajomi zaczęli chwalić jej wspaniały wygląd i prosić o pomoc w zrzuceniu nadmiaru tkanki tłuszczowej.W rezultacie w Rexburgu powstało pierwsze Centrum Dietetyki.Było to w roku 1970.Obecnie na całym świecie istnieje ponad 1900 takich ośrodków, których roczny dochód sięga 90 milionów dolarów.Sybil Ferguson i jej mąż dalej kierują firmą z Rexburga.Jak wytłumaczyć tak wielki sukces? Otóż stało się tak również dlatego, że ludzie ci tworzą coś więcej niż tylko firmę - to jest pewien ruch, swoista misja.Jedna z asystentek pani Ferguson mówi: „Ludzie czują się tu związani ze sprawą, której my jesteśmy oddani: z niesieniem pomocy ludziom pragnącym pozbyć się nadwagi - więc traktuje się to jak coś więcej niż zwykłą pracę".Gdy postanowiono, że XXII Igrzyska Olimpijskie odbędą się w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, pesymiści przepowiadali katastrofę
[ Pobierz całość w formacie PDF ]