[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie jestto właściwie przesłuchanie, gdyż Jezus, poza lakoniczną odpowiedzią na pytanie Piłata czy jest królem żydowskim, nie wyrzekł właściwie ani jednego słowa, czym wprawił w podziw izakłopotanie namiestnika.Cała relacja zostawia zresztą wiele do życzenia, jako zapis akcji dokładnie określonej przepisami prawnymi.Bez żadnych formalności wstępnych Piłat pyta odrazu, czy Jezus jest królem.Jest następnie wzmianka o tym, że arcykapłani wysuwali wieleoskarżeń pod adresem Jezusa, ale żadne z nich nie zostało zreferowane dokładniej.Widać ztego, że Markowi zależało jedynie na przekazaniu wiadomości, że Jezus był sądzony przezPiłata; nie troszczył się już wcale o to, jak odtworzyć przebieg tego przesłuchania.Równocześnie można stąd również wysunąć wniosek, że według Marka całkowitą winę zaskazanie Jezusa na śmierć ponoszą Żydzi.Udział pogan w tym smutnym procesie był znikomy.5.W milczeniu, którym Jezus pokrywał wszystkie stawiane Mu zarzuty, wypełniały się również słowa prorocze o Słudze Cierpiącym: Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić, nawet nie otworzył ust swoich.Jak baranek na rzeź prowadzony, jak owca niema wobec strzygących ją, tak On nie otworzył ust swoich (Iz 53,7).JEZUS ODRZUCONY PRZEZ SWÓJ NARÓD (15,6–15)6 Na każde zaś święto miał zwyczaj uwalniać im jednego więźnia, którego żądali.7 A był tam jeden, zwany Barabaszem, uwięziony z buntownikami, którzy popełnili zabójstwo w czasierozruchów.8 Tłum przyszedł i zaczął domagać się tego, co zawsze dla nich czynił.9 Piłat im odpowiedział: «Jeśli chcecie, uwolnię wam Króla żydowskiego?» 10 Wiedział bowiem, żearcykapłani wydali Go przez zawiść.11 Lecz arcykapłani podburzyli tłum, żeby uwolnił im raczej Barabasza.12 Piłat ponownie ich zapytał: «Cóż więc mam uczynić z tym, którego nazywacie Królem żydowskim?» 13 Odpowiedzieli mu krzykiem: «Ukrzyżuj go!» 14 Piłat odparł: «A cóż złego uczynił?»Lecz oni jeszcze głośniej krzyczeli: «Ukrzyżuj go!» 15 Wtedy Piłat, chcąc zadowolić tłum, uwolnił im Barabasza, Jezusa zaś kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie.6–8.Tylko z relacji Marka dowiadujemy się, że Barabasz został uwięziony zbuntownikami, którzy podczas bliżej nie określonych rozruchów dokonali pewnych zabójstw.Ale całkowitym milczeniem pomija Marek wzmiankę, zamieszczoną przez Mateusza, owidzeniu żony Piłata.W każdym razie w relacji Marka, bardziej może niż u pozostałychEwangelistów, widoczne są intencje Piłata: chciałby – o ile tylko uda się to uczynić beznaruszenia prawa – uniewinnić Jezusa.9–15.Zgadza się również całkowicie z wersją Mateuszową Markowa relacja dialoguPiłata z tłumem, podburzonym przez arcykapłanów i domagającym się uwolnienia Barabaszaoraz wzmianka o samym uwolnieniu Barabasza.W zakończeniu tej krótkiej relacji ujawnia sięznów cała ludzka słabość Piłata: mimo iż z całą pewnością nie zdołał sobie wyrobić sądu orzeczywistej winie Jezusa, wydał Go jednak na śmierć, chcąc pozbyć się wzburzonego tłumu.KRÓL WYSZYDZONY (15,16–20)16 Żołnierze zaprowadzili Go do wnętrza pałacu, czyli pretorium, i zwołali całą kohortę.17 Ubrali Go w purpurę i uplótłszy wieniec z ciernia, włożyli Mu na głowę.18 I zaczęli Go pozdrawiać: «Witaj, Królu żydowski!» 19 Przy tym bili Go trzciną po głowie, pluli na Niego i przyklękając oddawali Mu hołd.20 A gdy Go wyszydzili, zdjęli z Niego purpurę i włożyli na Niego własne Jego szaty.16–20.W opisie biczowania i koronowania cierniem Jezusa Marek pomija wzmiankę otrzcinie, mającej być ironicznym symbolem królewskiego berła, a w ogłoszeniu wyrokuostatecznego przez Piłata – scenę umycia rąk, słowa wypowiedziane przy tym do tłumu orazjeszcze jedno domaganie się przez ów tłum krwi Jezusa.Szyderstwa żołnierzy miały charakter brutalny i może szczególnie bolesny dla Jezusa.Prostackie pomysły – przywdzianie Jezusa wzniszczony płaszcz żołnierski mający przypominać purpurę królewską, włożenie koronycierniowej na głowę – miały na celu wyśmianie królewskiej godności Jezusa.Pomijającmilczeniem widzenie, jakie miała żona Piłata, Marek chce niejako dać do zrozumienia, że nie zależy mu już na usprawiedliwianiu Piłata.Ten poganin, początkowo dość życzliwienastawiony do Jezusa (Mk 15,6–15), później troszczył się tylko o interesy własne.JEZUS NA GOLGOCIEDROGA KRZYŻOWA (15,20B–22)Następnie wyprowadzili Go, aby Go ukrzyżować.21 I niejakiego Szymona z Cyreny, ojcaAleksandra i Rufusa, który idąc z pola [tamtędy] przechodził, przymusili, żeby niósł Jego krzyż.22Przyprowadzili Go na miejsce Golgota, to znaczy miejsce Czaszki.20b–22.W opisie sceny spotkania Jezusa z Szymonem Cyrenejczykiem Marek dorzucaszczegół o dwu synach tego palestyńskiego wieśniaka: Aleksandrze i Rufusie.Nie jestwykluczone, że ci dwaj ludzie, noszący rzymskie imiona, byli znani czytelnikom EwangeliiMarka.Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że o tym samym Rufusie mówi Paweł w Rz16,13.Zarówno prawo żydowskie (por.Kpł 24,14), jak rzymskie nie pozwalało wyroku śmiercidokonywać w mieście (por.Hbr 13,12).Również zgodnie z przepisami prawa skazaniec sammusiał nieść belkę poprzeczną krzyża na miejsce zagłady.Zmuszając Szymona do udzieleniaJezusowi pomocy w dźwiganiu krzyża żołnierze kierowali się z pewnością nie tylemiłosierdziem, ile raczej chęcią sprawniejszego przeprowadzenia całej akcji.Droga przedłużała się zdaniem ich bez potrzeby.Ponieważ Szymon Cyrenejczyk wracał od swoich zajęć z pola,należy wnosić, że nie był to dzień szabatu, czyli nie nastąpił jeszcze dzień 15 Nisan.UKRZYŻOWANIE (15,23–28)23 Tam dawali Mu wino zaprawione mirrą, lecz On nie przyjął.24 Ukrzyżowali Go i rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie losy, co który miał zabrać.25 A była godzina trzecia, gdy Go ukrzyżowali.26 Był też napis z podaniem Jego winy, tak ułożony: «Król żydowski».27 Razem z Nim ukrzyżowali dwóch złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie.28.23–26
[ Pobierz całość w formacie PDF ]