[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Skończyła śniadanie i przeszła na drugą stronę dziedzińca.Przywdziała ochraniacz, ujęław dłoń drewniany miecz i wkroczyła na wybrukowany placyk. Rodery powiedziała, odrywając chłopaka od taka-da-nów. Podczas przejścia przyćwierć-kroku gubisz tępo.Popatrz, zademonstruję ci.Rodery, wysoki dziewiętnastoletni młodzieniec o szerokich ramionach i kwadratowejtwarzy nakrapianej ciemnymi piegami, odwrócił się teraz ku niej ze zmarszczonymi brwiami,niezadowolony, że mu przeszkadza. Uman Torshai mówi, że moja praca nóg jest dobra. Jest dobra przyznała cierpliwie Sasha, przyjmując pozycję naprzeciw niego. Jamogę uczynić ją lepszą.Zademonstrowała mu sekwencję ruchów.Należało oddać Rodery emu sprawiedliwość,obserwował i słuchał pomimo ponurych spojrzeń, jakie od czasu do czasu rzucali im ćwiczącyw innych częściach dziedzińca.Svaalverd serrińska sztuka walki bazował na równowadze,technice oraz wyczuciu czasu.Zademonstrowała Rodery emu niewielkie poprawki do cięciaz półobrotu i nabiła chłopakowi kilka siniaków, podkreślając swe racje.Potem poprawiała go,dopóki jego stopy nie zaczęły poruszać się prawidłowo.W oczach młodzieńca odmalowało sięzrozumienie, kiedy sparował jej atak z nowo nabytą szybkością.Sasha uśmiechnęła się do niego, kręcąc mieczem młynka. Widzisz? Znacznie lepiej. Nigdy nie pomyślałem, aby wykonać to w taki sposób przyznał Rodery, powtarzająckroki. Zgranie w czasie jest skomplikowane.Sasha niecierpliwie potrząsnęła głową. Nie, w svaalverdzie nie ma nicskomplikowanego.Zawsze szukaj prostoty.To jedynie kwestia równowagi, widzisz? Zademonstrowała sześć podstawowych pozycji, których uczył się każdy pięciolatek.Równowaga dyktuje cięcia, rozumiesz? Wszystko jest tylko wariacją jednej rzeczy.Kesslighuważa, że doskonalenie svaalverdu stanowi nieustanną próbę, by jak najbardziej wszystkouprościć.Zawsze jest jedna rzecz, na której bazuje cała reszta.Poszukaj tej podstawy. Ale& Rodery potrząsnął głową, nieśmiały uśmiech wolno rozjaśnił mu twarz. Jesttak wiele rzeczy& Ele sherihl powiedziała Sasha.Rodery skrzywił się. Czekaj, wiem, co to znaczy& umm& Popracuj nad swoim saalsi poradziła mu zirytowana Sasha. Petrodor pełen jestSerrinów, a każdy z nich potrafiłby zagadać na śmierć kamień! Zadaj któremuś pytanie, a będzierozwodzić się nad kwestią, której dotyczy aż do wieczora! Ele sherihl oznacza produkt wielurzeczy & To oczywiście okropny przekład, lecz jeśli opanujesz saalsi, zrozumiesz jak to działa.Niektóre rzeczy złożone są ze składników, które same stanowią sumy kolejnych zbiorów.Jakłódz kadłub, maszt, żagle, każdy element wykonano oddzielnie.Ale złożone w całość tworząjedną łódkę.Ele sherihl.Kiedy walczysz, wykonuj każde cięcie jako pojedynczy cios, a nie jakokombinację ruchu stóp, dłoni i ułożenia torsu.Jedna rzecz.Prostota.Właśnie ona stanowi kluczdo svaalverdu.W pobliżu zabrzmiał głuchy dzwięk uderzenia i okrzyk bólu.Sasha spojrzała w tamtąstronę i dojrzała nastoletnią dziewczynę ściskającą ramie.Liam, jej przeciwnik, wyglądał nawkurzonego.Sasha zbliżyła się do nich. Liamie! Wyluzuj! Chcesz pomóc jej stać się lepszą, a niepołamać kości! Nic mi nie jest powiedziała dziewczyna, potrząsając ramieniem.Szczupła, nieconiższa od Sashy, miała na imię Yulia.Kasztanowe włosy nosiła związane w kucyk, a jejochraniacz wydawał się na nią nieco za duży.Yulia zaczęła regularnie uczestniczyć w treningachdopiero po przybyciu Sashy do Petrodoru. To nic wielkiego To był prosty atak! rzucił Liam. Nie moja wina, że nie ma z niej pożytku! Yulia,ku rozczarowaniu Sashy, tylko wpatrywała się w ziemię.Do diabła, czy była jedyną dziewczynąw całym Petrodorze, gotową się odszczeknąć? Czy pobiłbyś dziecko? zapytała zimno. Posłuchaj& Liam odwrócił się w jej kierunku, zawadiacko opierając miecz o ramię,zadziorny, jak tak wielu młodych Torovańczyków. Nie jest już dzieckiem.Ma piętnaście lat.I jak na ten wiek jest żałosna.Czy możesz temu zaprzeczyć? Potrzebuje treningu odparła Sasha. Podobnie jak ty.Dziewczyny w tym mieście niemają dostępu do umanów mężczyzn, a to oni zazwyczaj są tymi, którzy potrafią walczyć.I, cóżza niespodzianka, odkryłam, że dziewczyny nie są także mile widziane na treningowychdziedzińcach.Nic dziwnego, że odstają od chłopców, gdy podobni tobie głupcy próbują połamać imręce za każdym razem, kiedy chcą się czegoś nauczyć. Bach! odparł Liam, zbywając słowa lekceważącym machnięciem dłoni. Podajeszwymówki jak wszyscy. Naprawdę uważasz, że kobiety nie potrafią walczyć w svaalverdzie? zapytała Sashaz niebezpieczną nutą w głosie. Oczywiście! Serrinki potrafią! Ty także.Jesteś dziką, szaloną góralką.Od kołyskikarmiono cię surowymi owczymi wnętrznościami i dorastałaś, gołymi dłońmi tarmosząc wilki! Przysłuchujący się rozmowie parsknęli śmiechem. Lecz to nie jest nasza kultura! A ty, typowinnaś mieć dość rozsądku, aby przybywszy do Petrodoru ze swego górskiego królestwa, niepróbować zmieniać naszych niewiast w podobne sobie dzikie amazonki& Ha, po prostu boisz się kobiet. Dostrzegła okrążającego ją z prawej umana Torshai.Uderzał w otwartą dłoń mieczem, najwyrazniej przysłuchując się sprzeczce. Boję się kobiet! Liam uznał to za histerycznie zabawne. Doprawdy, czy wyglądamna wystraszonego? Większość verentyjczyków boi się kobiet.Cały wasz świat kręci się wokółkontrolowania niewiast: zmuszenia do małżeństwa, gotowania, rodzenia dzieci, póki nie pękną& Jesteś szalona! odparł Liam. I to kobiety ponoszą winę za wszystkie grzechy kontynuowała Sasha. Wszelkażądza oraz cudzołóstwo zawsze jest winą kobiety, a także zły nastrój męża& i wszystkie waszebłędy! Och, nie, nie bierzecie odpowiedzialności za swoje wady! Najzwyczajniej winicie własnematki, żony i córki.Jesteście po prostu rozpieszczonymi małymi szczeniakami, którym niktnigdy nie natarł uszu i którzy sądzą, że gwiazdy krążą wokół ich tyłków.%7ładen z was niewziąłby odpowiedzialności nawet za własne pierdnięcie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]