[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Wołałem cię, Kociaku? - zjadliwie zainteresowałsię hercog.-Nie, ale.- No to maszeruj do koszar.Nie, najpierw przynieśnam jeszcze wina.- Ze środkiem nasennym? - zapytał Kammerer.- Nie, jakie tam teraz środki nasenne - powiedziałhercog.-Co nam wyszło? Myśmy dali pstryczka waszejpysze, wy naszej.Przysięgam, kiedy wyjął tenprzeklęty detonator, o mało nie zerżnąłem się w gacie.- Ja, analogicznie - westchnął Maksym.- Wie pan co, przyjacielu Maksymie - powiedziałhercog, po raz drugi gestem odprawiając kursanta, któryprzyniósł nową butelkę - a nie przeprowadzilibyśmy zwaszym KOMKON-em 2 operacji prewencyjnej?Oczywiście, kiedy skończymy z bieżącymi sprawami.W końcu, proszę przyznać, ałajski wywiad jest cośwart.- Przyznaję - powiedział Maksym.- Chociaż nierozumiem, jaką byśmy operację mogli wykonaćwspólnie i, co najważniejsze, przeciwko komu?- Zadziwia mnie pan, przyjacielu Kammererze -powiedział hercog, starannie przecierając kielichyserwetką.- Oczywiście, że przeciwko waszymulubionym Wędrowcom.Póki jeszcze nie zaczęliwędrować po Gigandzie.Sprawa polega na tym, że jużna Ziemi doszedłem do pewnych wniosków na tentemat.Wyście skopali, przegapili takie fakty, że włosystają dęba! Oto co znaczy brak stałego treningu! Niebędziemy ich na razie łapać, ale podrzucimy imswojego człowieka.Nawet wiem, gdzie i kiedy.Ikogo.Kammerer zakrztusił się winem.- Masz ty, bracie, tupet - powiedział.- Chociażeś ihercog.Jego Ałajską Wysokość rozłożył ręce i wykonałbłazeński dyg.przekład: EuGeniusz DębskiKWIECIEC 2001WYROKWOJCIECH SZYDAWOJCIECH SZYDAWYROK" Wybaczając, dajemy często kurdupel w stylu R2-D2.Sheldon nie pamiętał, który zsposobność do nowej krzywdy" robotów pełnił w "Gwiezdnych wojnach" rolę tłumacza.rzymskie przysłowie prawnicze Chyba ten drugi, zdążył pomyśleć, gdy kurdupelodezwał się po angielsku:Porwali go jak w niskobudżetowym filmie SF.- Znajduje się pan na statku sądowo-egzekucyjnymStandard: opustoszały park, wieczorna pora, wracający rasy Retalów.Jest pan oskarżony o wielokrotnąz biura trzydziestoletni prawnik, spodek jak z celofanu, zbrodnię przeciw naszej cywilizacji, za co grozi karaprzypominający wirujący kołpak samochodowy, śmierci z przerzutami.pobłyskujący tandetnymi światełkami niczym Brzęczący, metaliczny głos, od którego bolały uszy.stroboskopowa lampa - istny kicz.Sheldon widział Zły sen prawnika.Sheldon przełknął ślinę, uszczypnąłlepsze statki w grach komputerowych, nie mówiąc już o się, lecz to była jawa.Kara śmierci z przerzutami? -cyfrowych animacjach w kinie.Gapił się na pojazd i pomyślał.Zapewne jakaś instytucja nieznana prawudoświadczał deja vu.UFO wyglądało jak filmowa ziemskiemu.W tym momencie dało znać o sobiemakieta z lat 50., światełka na obrzeżach były zboczenie zawodowe Sheldona.komiksowe, cała zaś sytuacja - rodem z pulp magazine.- To jakaś pomyłka.Jestem prawnikiem."Och, fuck!" - zaklął, gdy poraził go różowy blask.- Właśnie dlatego został pan zatrzymany - przerwałWiązka światła, w którą go uchwycono, przypominała mu robot.- To znaczy, między innymi dlatego.Nie mapunktowy reflektor.Przez chwilę czuł się jak gwiazda mowy o pomyłce.na scenie, potem uświadomił sobie, że to jednak Dopiero teraz zauważył, że Obcy rozmawiają zporwanie.Klasyczne porwanie przez UFO, jedno z robotem telepatycznie.tych, o których zdziwaczali farmerzy i gospodynie - Jesteśmy sługami sądomatu - zabrzęczał robot.-domowe opowiadają w popularnych talk shows.Zostanie pan osądzony, a w razie udowodnienia winySheldon nie był przerażony.Nawet nie poluzował skazany.Kosmici uśmiechali się przyjaznie.krawata.Kretyńskie skojarzenia wędrowały mu po - Być może jest pan zdziwiony wyglądem statku igłowie, a mrówki strachu po plecach.Sparaliżowany naszą anatomią, ale to powłoka fantomatyczna, aby czułróżowym blaskiem, zastanawiał się, kogo ujrzy na się pan w miarę swojsko.Docierają do nas falepokładzie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]