[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeżeli zamierzamy wyobrazić sobie budowę danego budyn­ku, wygląda to tak, jakbyśmy wzięli do ręki wykonany w mniejszej skali wierny plan domu lub jego ukończony architektoniczny szkic, jednakże później wzięlibyśmy przez nieuwagę niewłaściwy zestaw „błękitnych kopii" i dziwili się, dlaczego postępująca budowa nie odpowiada temu, co zamierzaliśmy.A ponieważ dom źle wygląda, ciągle polecamy cieślom, aby gdzieś indziej przenieśli okno, ścianę lub drzwi.,Max Freedom Long podkreślił[25], że Huna zna tylko jeden „grzech": skrzywdzenie kogoś.Jeżeli kogoś skrzywdziliśmy, należy to naprawić.Jeśli niższe Ja nie jest przekonane, iż jest wolne od grzechu, wtedy trzyma się „ustalonej winy - fiksacji", której nie można usunąć.Kala, czyli „oczyszczenie" (przebaczenie lub przywrócenie symbolicz­nego światła), działa tylko wtedy, jeżeli można przekonać niższe Ja, iż doprowadziliśmy coś do porządku.Przebaczenie otrzymujemy tylko i wy­łącznie od osoby, w stosunku do której źle postąpiliśmy.Dlatego też często nie możemy usunąć pewnych utrwalonych myśli i poczucia winy, których trzyma się niższe Ja, ponieważ nie ma już skrzywdzonej przez nas osoby, która mogłaby nam przebaczyć.W takich przypad­kach niższe Ja musi być przekonane, poprzez dobre uczynki i inne fi­zyczne bodźce, że jesteś godny tego, o co prosisz, oraz że zasłużyłeś sobie na to.Służenie traktowane tutaj dosłownie: „Służyć, aby sobie zasłużyć", staje się rozsądną, drugą częścią podstawowego prawa Huny: „Nigdy nie krzywdzić, zawsze pomagać".„Wychodzimy z założenia, że niższe Ja nie ma poczucia dobra i zła (.) Wszystkie myśli odnośnie tego otrzymuje ono od średniego Ja.Dzięki jego mocy myślenia wie, co jest złe, a co dobre.A ponieważ niższe Ja nauczone jest przyjmowania decyzji średniego Ja, obojętnie, czy dane postępowanie jest właściwe, czy też nie, w naprawdę zaskakujący spo­sób dąży do rozwijania fiksacji.Jeżeli już raz średnie Ja rozstrzygnęło, że dane postępowanie jest dobre lub złe, i decyzja ta została przekazana niż­szemu Ja celem bezpiecznego przechowania, wtedy proces powstawania utrwalenia (fiksacji) przebiega prawie automatycznie, ponieważ niższe Ja było przy wyrządzeniu jakiejś istocie krzywdy i odczuło silny fizycz­ny bodziec, gdy ktoś został skrzywdzony.Jest to naprawdę silny bodziec, i jeżeli jest obserwowany przez niższe Ja, wtedy niezwłocznie prowadzi do powstania i utrwalenia się poczucia winy oraz czyni z niego naprawdę niebezpieczny kompleks.Aby go usunąć, średnie Ja musi być już prze­konane, iż krzywda została odkupiona, zanim będzie można mieć nadzie­ję, że niższe Ja odstąpi od swojego utrwalonego przekonania."[26]Jednakże poczucie winy może powstać także wtedy, gdy nikt nie został skrzywdzony.Przez uwarunkowania z dzieciństwa, jak również źle zrozumiane doświadczenia we wszystkich fazach życia, niższe Ja (będące „sumieniem", skoro tylko otrzymało wskazówki od średniego Ja odnośnie tego, co jest dobre a co złe), w następstwie pewnych przypu­szczalnych niesprawiedliwości („grzechów" zaniedbania oraz popełnionych „grzechów"), trzyma się źle rozumianych myśli związanych z winą.Jego sposób myślenia jest nielogiczny, ponieważ niższe Ja potrafi myśleć jedynie dedukcyjnie.Logika i rozsądek mają niewiele wspólnego z tym, czy czuje się ono winne.Kiedyś niższemu Ja zostało coś zasugerowane (mogła być to świadoma wskazówka średniego Ja lub usłyszało ono coś od osoby trzeciej albo też niższe Ja błędnie zaklasyfikowało coś jako złą rzecz).A ponieważ dostało się to do jego magazynu pamięci jako „coś złego", niższe Ja przyjmuje to i trzyma się do momentu, gdy nabierze odmiennego przekonania.Im mocniejszy jest bodziec i im sil­niejsza emocja towarzysząca sugestii, tym bardziej utrwali się poczucie winy.Spostrzegamy tutaj również to, co jest konieczne do usunięcia fiksacji - robiący wrażenie fizyczny bodziec oraz pokaźną ilość emocji [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czarkowski.pev.pl
  •