[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Niestety, jak się okazało, most w Wyszo-grodzie wysadzono przedwcześnie i większość oddziałów musiała maszerować naPłock.Wówczas generał starając się ogarnąć chaos panujący wśród atakowanychprzez samoloty oddziałów, pojechał samochodem do Płocka, gdzie przekonał sięo potędze niemieckiego lotnictwa na własnej skórze.Jego pojazd został trafionybombą, a on sam zraniony odłamkiem w kręgosłup.Na szczęście spowodowana tym zdarzeniem utrata władzy w nogach byłabardzo krótkotrwała, a sama kontuzja na tyle niegrozna, iż po założeniu opaskigipsowej Anders mógł pełnić swoje obowiązki59.56Z.Gnat-Wieteska, 27 Pułk Ułanów im.Króla Stefana Batorego, Warszawa 1992, s.21.57R.Juszkiewicz, Wrzesień 1939 r.na Mazowszu Północnym, Ciechanów 1987, s.145 150,238 240, 304 305, 348 349.58T.Jurga, W.Karbowski, Armia  Modlin , Warszawa 1987, s.126 127.59W.Anders, op.cit., s.9.31 Teraz ponownie dowodząc tylko swoją Nowogródzką BK, generał do6 września przygotowywał się do obrony przedmościa w Płocku.Jego żołnie-rze budowali umocnienia, ściągali z okolicy sprzęt porzucony przez piechurów8 i 20 DP.Jednak w związku z ogólną decyzją Naczelnego Wodza, marszał-ka Edwarda Rydza-Zmigłego o wycofaniu wszystkich wojsk na linię wielkichrzek, czyli Wisły i Sanu, otrzymał polecenie wysadzenia mostów w Płockui skierowania się przez Puszczę Kampinoską do Modlina.Tam miał się prze-prawić i przejść do rezerwy Armii  Modlin.8 września, po zniszczeniu prze-praw i pozostawieniu oddziałów osłonowych, gen.Anders udał się w kierunkuModlina.Mimo trudnych warunków następnego dnia osiągnął Nowy Dwór.Kiedy już zamierzał przeprawiać się za Wisłę, przyszedł rozkaz, aby odesłałswoją brygadę w rejon Sochaczewa, by mogła wspomóc przebijające się doWarszawy Armie  Poznań i  Pomorze , a sam się stawił u dowódcy Armiiw Rembertowie.Na miejsce przybył 10 września i został poinformowanyo bardzo trudnym położeniu na froncie.Następnego dnia dowódca obrony Warszawy gen.Juliusz Rómmel zawiado-mił go telefonicznie, że ma się jemu podporządkować, gdyż taką decyzję podjąłNaczelny Wódz.Władysław Anders miał teraz stanąć na czele Grupy Operacyj-nej Kawalerii, w skład której, oprócz jego brygady, miały wejść także WołyńskaBK, resztki Kresowej BK i pułk kawalerii KOP60.10 września, w związku zesforsowaniem przez Niemców Wisły pod Maciejowicami, generał miał osłaniaćrejon Warszawy od południowego wschodu.Jednak już 12 września otrzymałnowy rozkaz: uderzyć w kierunku Kałuszyna, aby otworzyć drogę odwrotu co-fającym się znad Bugu i Narwi oddziałom Armii  Modlin 61.13 września o świcie Wołyńska i Nowogródzka BK uderzyły w kierunkuMińska Mazowieckiego, ale po początkowych sukcesach opór nieprzyjacie-la zaczął rosnąć, a w rejon walki podchodziły coraz to nowe oddziały nie-mieckie.Wówczas gen.Anders otrzymał rozkaz przerwania walki i odejściaze swoimi oddziałami na południe, w rejon Parczewa.Decyzja ta była jaknajbardziej słuszna  jego grupa nie miała szans w czołowym natarciu naznacznie silniejszego przeciwnika, a nie było już wówczas możliwe obejściejego skrzydeł.60Z.Gnat-Wieteska, op.cit., s.23 24.61J.Rómmel, Za honor i ojczyznę, Warszawa 1958, s.234.32 Ponadto wokół Warszawy już wówczas zaciskał się pierścień nieprzyjaciel-skich wojsk, a kawaleria nie nadawała się do walk w terenie zurbanizowanym62.Był to także efekt decyzji Naczelnego Wodza o wycofywaniu ocalałych wojskw rejon tzw.Przedmościa Rumuńskiego, gdzie chciał kontynuować walkę donadejścia pomocy z Wielkiej Brytanii i Francji.Oddziały gen.Andersa dzieliły od tej pory losy wielu innych zgrupowań.W ciągłych przemarszach, przebijając się lub wymijając przeciwnika, traciły siły,ale parły na Lubelszczyznę, gdzie gromadziły się resztki pobitych armii.Takgenerał zapamiętał ów odwrót:Największe jednak trudności sprawiały nam drogi zatarasowane w kilku kolum-nach przez uchodzców z dobytkiem i tyłowe wozy bojowe.Tłumy te, stale bombardo-wane i ostrzeliwane przez samoloty nieprzyjacielskie, nie wiedziały, gdzie się udać [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czarkowski.pev.pl
  •