[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przez ostatnie dziesięć dni jezdził samochodem po całym kraju.Był bardzo podniecony. Wojna grozi lada chwila, przygotowania widać wszędzie." Były to jednak tylko ogólniki, jazaś byłem zbyt zajęty, żeby mu poświęcić więcej czasu.27 pazdziernika 1934.Sobota.Spotkałem się dziś w Konstancji z Rexfordem G.Tugwellem, członkiem tzw.trustumózgów.Powiedział, że otrzymał specjalne polecenie omówienia ze mną sytuacji wNiemczech.Zabroniono mu kategorycznie odwiedzenia mnie w Berlinie.Domyślam się, żechodziło o uniknięcie rozgłosu, który mógłby towarzyszyć konferencji dwóch członków trustu mózgów"  gdyż nazwisko moje łączono czasem z nazwiskami Warrena i Tugwella,choć brak było do tego jakiejkolwiek podstawy.Rozmowa była szczera.Powiedział mi, że Roosevelt zbiera swój gabinet na posiedzenia,ale nie dopuszcza do swobodnej wymiany poglądów.Przypuszczam, że przyczyną tego jestfakt, iż tacy ludzie jak Hull, Roper i Wallace nie zgadzają się absolutnie z Ickesem, MissPerkins i Lewis Douglasem.Jak twierdzi Tugwell prawdziwa dyskusja toczy się tylko międzyPrezydentem a specjalistami usiłującymi wprowadzać w życie  Nowy Aad".PowiedziałemTugwellowi, że nie miałbym ochoty zasiadać w takim gabinecie, gdyż moim zdaniemswobodna wymiana poglądów jest podstawowym warunkiem współpracy z gabinetem.Wyczułem, że Tugwell nie lubi ministra Hulla, jednego z najbardziej kompetentnych ludzi wrządzie.Zgodziliśmy się, że wybór Uptona Sinclaira na gubernatora Kalifornii byłby wielkąpomocą dla Roosevelta, po tym jak tyle pieniędzy wydano w tym stanie, żeby Prezydentazdyskredytować*.Byłaby to dobra przestroga dla kapitalistycznych ekstremistów, którym sięwciąż zdaje, że tylko oni wiedzą, jak należy rządzić państwem.28 pazdziernika 1934.Niedziela.O 11.30 wjechałem samochodem z Williamem na prom, który nas przewiózł z powrotemprzez Jezioro Bodeńskie, a potem pojechaliśmy dalej w kierunku Stuttgartu.Lunch zjedliśmyw Hechingen, w przyzwoitym hotelu na głównej ulicy.Po lunchu zapytałem właściciela, któryskończył właśnie przyglądać się przemarszowi 2 tysięcy członków Hitlerjugend, czy mógłbymi po-* U.Sinclair był kandydatem partii demokratycznej na gubernatora Kalifornii.W 1934 r.nie zostałwybrany. darować egzemplarz tego plakatu, który wisiał na ścianie koło naszego stolika.Była tokolorowa mapa Niemiec wydana przez podległe G�ringowi Ministerstwo Lotnictwa, na którejjaskrawymi kolorami oznaczone były niektóre okolice Morza Bałtyckiego, Polski, Danii iFrancji, jako tereny, które powinny być przyłączone do Niemiec.Plakat wzywał wszystkichNiemców, żeby się uczyli latać.Właściciel hotelu dał mi żądany plakat.Zapytałem:  Czy wszyscy uczycie się latać?" Odpowiedział: ,,Mamy dwudziestu dobrychlotników w Hechingen, a jest ich dwa tysiące w Stuttgarcie, stolicy Wirtembergii.Cały wielkiprzemysł chce wojny, zwykli ludzie jej nie pragną".Nie wiedział, kim jesteśmy, i oczywiściemówił do nas po niemiecku.Rozmowa była dość wzruszająca, gdyż bardzo się tym wszystkimprzejmował.Pojechaliśmy dalej do Stuttgartu, ale nie zatrzymywaliśmy się tam.W Bayeruth,Norymberdze i Stuttgardzie nie było widać żadnych oznak bezrobocia lub biedy.Wyrazneoznaki gospodarczego zastoju widać było w Konstancji.Na przykład hotele były zamknięte,ale może przyczyną tego był fakt, że właściwym sezonem jest tu lato, kiedy są naprawdęwykorzystywane.29 pazdziernika 1934.Poniedziałek.Na całym tym terenie, wjeżdżając do miast, widzieliśmy tablice z napisami:  Keine Judenerw�nscht" (%7łydzi niepożądani),  Juden sind unser Ungl�ck" (%7łydzi to nasze nieszczęście)itp., z niektórych przebijał zjadliwy humor.W Erfurcie na każdym kroku widać byłodobrobyt, a w słynnym mieście Goethego, Weimarze, również wszystko świadczyło oożywieniu działalności przemysłowej.Przejeżdżaliśmy przez Bitterfeld, gdzie rozwinął sięolbrzymi przemysł zbrojeniowy; zakłady pracowały na pełnych obrotach, wszystkie kominybyły czynne, a wielkie hale fabryczne oświetlone były od góry do dołu.W małym hotelu wWittenberdze prawie wszystkie stoliki w restauracji były zajęte; zlokalizowana w tym mieścieLutra wielka fabryka gazu trującego wybitnie je ożywia, gdyż daje ludziom pracę.Naścianach restauracji tego starego hoteliku wisiały fotografie Hindenburga i Hitlera.Obie byłytego samego rodzaju i formatu.Była również trzecia, ale mniejsza fotografia dr.Goebbelsa.Zapytałem kelnera dlaczego nie ma generała G�ringa.Uśmiechnął się i pobiegł dalej [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czarkowski.pev.pl
  •