[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Bóg nie dopuszcza ich na duszę, która wpierw nie byładopuszczona i nie skosztowawszy słodyczy Bożych, a także Bóg ma w tym swoje zamiary dlanas niezbadane.Często Bóg w podobny sposób przygotowuje duszę do przyszłych zamiarówi dziel wielkich.I chce je doświadczyć, jako czyste złoto, ale to jeszcze nie koniec próby.Jestjeszcze próba nad próbami – to zupełne odrzucenie od Boga.(Dz 97)4498.ŚW.FAUSTYNA WYJAŚNIA ISTOTĘ OSTATECZNEJ PRÓBY, KTÓRĄ PRZEJŚĆMUSI KAŻDA DUSZA WYBRANA+ Próba nad próbami,Absolutne opuszczenie – RozpaczKiedy dusza zwycięsko wychodzi z poprzednich prób i chociaż się może potknąć, alemężnie walczy i z głęboką pokorą woła do Pana: - ratuj, bo ginę.I jeszcze jest zdolna dowalki.Teraz ogarnia dusze straszna ciemność.Dusza widzi w sobie tylko grzechy.Jejuczucie jest straszne.Widzi się zupełnie przez Boga opuszczoną, czuje, jakoby byłaprzedmiotem Jego nienawiści i jest jeden krok od rozpaczy.Broni się jak może, próbujeobudzić ufność, lecz modlitwa jest dla niej jeszcze większą męką, jej się zdaje, że pobudzaBoga do większego gniewu, jest postawiona na niebosiężnym szczycie, który jest nadprzepaścią.Dusza rwie się do Boga, a czuje się odepchnięta.Wszystkie męki i katusze świata sąniczym w porównaniu z tym uczuciem, w którym ona jest cala pogrążona – to jestodepchniecie od Boga.Nikt jej ulgi przynieść nie może.Widzi, że jest sama jednak, nikogonie ma na swa obronę.Wznosi oczy do nieba, ale wie, że to nie dla niej – wszystko dlastracone.Z ciemności wpada w większą ciemność, zdaje jej się, że na zawsze straciła Boga,tego Boga, którego tak kochała.Ta myśl wprowadza ją w mękę nie do opisania.Jednak onanie godzi się na to, próbuje spojrzeć w niebo, lecz daremnie – to sprawia jej jeszcze większąmękę.Nikt takiej duszy nie oświeci, jeżeli Bóg chce ją utrzymywać w ciemności.Toodrzucenie od Boga czuje tak żywo w sposób przeraźliwy.Wyrywają się z jej serca jękibolesne, tak bolesne, że nie pojmie żaden duchowny, chyba, że sam to przeszedł.W tymdusza doznaje jeszcze cierpień od złego ducha.Szatan drwi z niej – widzisz, czy dalejbędziesz wierna? Oto masz zapłatę, jesteś w naszej mocy.– Chociaż szatan tyle ma wpływuna tę duszę, ile Bóg pozwoli.Bóg wie, ile wytrzymać możemy.– I cóż z tego, żeś sięumartwiała? I cóż z tego, żeś wierna regule? – Po cóż te wszystkie wysiłki? – Jesteśodrzucona od Boga.– To słowo „odrzucona” staje się ogniem, który przenika każdy nerw ażdo szpiku kości.Przeszywa na wskroś cała jej istotę.Nadchodzi największy momentdoświadczenia.Dusza już nie szuka nigdzie pomocy, pogrąża się sama w sobie i traciwszystko sprzed oczu i niejako, jakby się zgodziła na tę mękę odrzucenia.Jest to moment,któremu nie umiem nadać wyrazu.(Dz 98)99.AGONIA DUSZY WYBRANEJJest to agonia duszy.Kiedy ten moment zaczął się pierwszy raz zbliżać do mnie,jednak zostałam z niego wyrwana mocą świętego posłuszeństwa.Mistrzyni, która przeraziłasię moim widokiem i posłała mnie do spowiedzi, jednak spowiednik mnie nie rozumie, niedoznaję ani cienia ulgi.O Jezu, daj nam kapłanów doświadczonych.Kiedy powiedziałam, że przeżywam męki piekielne w duszy, odpowiedział mi, że jesto moja duszę spokojny, bo widzi w duszy mojej wielką łaskę Bożą.Jednak ja nic z tego niezrozumiałam i ani jeden promyczek światła nie przedarł się do duszy mojej.(Dz 99)45100.PRZEŻYCIA WEWNĘTRZNE ODBIERAJĄ SIŁY FIZYCZNE I OBJAWIAJĄ SIĘNA ZEWNĄTRZ- Teraz już zaczynam odczuwać brak sił fizycznych i już nie mogę podołaćobowiązkowi.Cierpień już nie mogę ukryć, chociaż nie mówię ani słowa o tym, co cierpię, tojednak ból, jaki się odbija na mej twarzy zdradza mnie i Przełożona powiedziała, że Siostryprzychodzą do niej i mówią, że jak się spojrzą w kaplicy na Siostrę, to litość ich bierze dlamnie, tak straszny mam wygląd.Jednak pomimo wysiłku nie jest dusza w stanie ukryć tegocierpienia.(Dz 100)101-103.ŚW.FAUSTYNA OPISUJE STAN SWOICH PRZEŻYĆ W ETAPIE AGONII JEJDUSZYJezu, Ty jeden wiesz, jak dusza jęczy w tych mękach, spowita ciemnością, a jednakpragnie i łaknie Boga, jak spalone usta wody.Umiera i usycha, umiera śmiercią bez śmierci,to jest, że umrzeć nie może.Wysiłki jej są niczym, ona jest pod ręka mocarną.Teraz jej duszawchodzi w moc Sprawiedliwego.Ustają wszelkie pokusy zewnętrzne, milknie wszystko, co jaotacza, tak jak konający traci wszystko, co jest zewnętrzne – cała jej dusza jest skupiona podmocą Sprawiedliwego i Trzykroć Świętego Boga.– Na wieki odrzucona.– To największymoment i tylko Bóg może duszę w ten sposób doświadczyć, bo On jeden wie, że dusza możeto wytrzymać.Kiedy dusza została jakoby przesiąknięta na wskroś tym ogniem piekielnym,wpada jakby w rozpacz.Dusza moja doświadczyła tego momentu, kiedy byłam w celi samajedna.Kiedy dusza zaczęła się pogrążać w rozpaczy, czułam, że zaczynam konać, jednakchwyciłam krzyżyk i zacisnęłam kurczowo w ręku.Teraz czuję, ze się odłączy ciało od duszyi chociaż pragnęłam pójść do Przełożonych już sił fizycznych nie było, wyrzekłam ostatniesłowa – ufam miłosierdziu Twemu, i zdawało mi się jakobym pobudziła Boga do większegogniewu i zapadłam sama w rozpacz i już tylko od czasu do czasu wyrywa się z duszy jękbolesny, jęk nieutulony.Dusza w agonii – i zdawało mi się, że już pozostanę w tym stanie, boo własnej mocy nie wyszłabym z niego.Każde wspomnienie Boga jest morzem nieopisanymcierpień, a jednak jest coś w duszy, co się rwie do Boga, lecz jej się zdaje, ze na to tylko, abywięcej cierpiała.Wspomnienie dawnej miłości, jaką Bóg otaczał jest dla niej nowymrodzajem męki.Jego wzrok przenika ja na wskroś i wszystko zostało spalone w duszy odspojrzenia Jego.(Dz 101).Była to dłuższa chwila, kiedy weszła jedna z Sióstr do celi i zastałamnie prawie umarłą.Zlękła się i poszła do Mistrzyni, która mocą świętego Posłuszeństwarozkazała mi podnieść się z ziemi i natychmiast odczułam siły fizyczne i podniosłam sięziemi, drżąca cala.Mistrzyni poznała zaraz mój cały stan duszy, mówiła mi o niepojętymmiłosierdziu Bożym i powiedziała, niech się Siostra nie martwi niczym, nakazuje Siostrzemocą posłuszeństwa – i mówiła mi: teraz widzę, że Bóg powołuje Siostrę do wysokiejświętości, blisko chce Pan mieć Siostrę przy Sobie, kiedy takie rzeczy dopuszcza i to takwcześnie.Niech Siostra będzie wierna Bogu, bo to jest znak, że wysoko chce mieć Siostrę wniebie.Jednak nie rozumiałam nic ze słów tych
[ Pobierz całość w formacie PDF ]