[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Święty nie sprostował w redakcji B odsyłacza.(31) Św.Jan cytuje z pamięci według Brewiarza.Była to druga antyfona na nieszpory Commune non virginum lub trzecia antyfona na urocz.Wniebowzięcia NMP.(32) Termin caudal, którego Święty użył kilkakrotnie w nn.4-7, a który tłumacz najpierw oddal przez―jestestwo", posiada w języku hiszpańskim bogatszą treść, oznaczając mienie, pieniądz, bogactwo,506majątek, zasoby, znaczenie itp., co też i tłumacz następnie uwzględnił zgodnie z intencją Świętego,podkreślającego bogactwo natury człowieka.(33) Dla ilustracji uznania wartości kontemplacji wykorzystał św.Jan od Krzyża pewne wątki podanioweze słynnej i poczytnej trzynastowiecznej Legenda aurea Jakuba de Voragine, dominikanina i arcybiskupaGenui (1226-1298).Zob.Legenda na dzień św.Marii Magdaleny w.Jakub de Voragine, Złota legenda.Wybór i tłum.Janina Pleziowa.Wyd.II.Warszawa 1983, ss.274-282.(34) Uczynił to w strofie l, nn.18-25 oraz w strofie 2, nn.23-30.- Odsyłacz ten świadczy, że redakcja BPieśni duchowej powstała po redakcji A Żywego płomienia miłości.(35) Nawiązując do wspomnianej w wierszu O z ―pustyni", Święty będzie opiewał w strofie 35 ikomentarzu samotność duchową; posługując się ze swobodą poety tematycznym rdzeniem wyrazu wróżnych formach, powtórzy 28 razy wyraz ―soledad" = samotność, 9 razy ―solo" i ―soledad" = samotność,10 razy ―a solas" = sam.(36) Aluzja do widzenia Mojżesza (por.Wj 33,18-23)(37) Cap.2.- Jest to traktat napisany prawdopodobnie przez dominikanina Helveticusa Teutonicusa,drukowany za czasów św.Jana od Krzyża wśród dziel św.Tomasza (por.Opera, Roma 1570-1573, t.XVII).(38) Hieronim od Krzyża, towarzysz Świętego w jego licznych podróżach, zeznał w procesie przedbiskupem w Jaen, że brat Jan od Krzyża będąc w drodze recytował rozdział 17 Ewangelii św.Janagłosem przyciszonym, ale z tak pobożnym przejęciem, że udzielało się to temu, kto szedł z nim i słyszałgo (Archiwum Watykańskie, rkps 2862, fol.137v).(39) W oryginale hiszpańskim występuje gra słów consumir i consumar (trawić i doskonalić), consumidori consumador (trawiący i doskonalący), którą św.Jan od Krzyża wykorzystuje dla podkreślenia ścisłegozwiązku oczyszczającej i pochłaniającej funkcji miłości z jej funkcją doskonalącą duszę.ŻYWY PŁOMIEŃ MIŁOŚCIJEZUS, MARYJA, JÓZEFObjaśnienia strof, które mówią o najbardziej zażyłym i najdoskonalszym zjednoczeniu iprzeobrażeniu duszy w Boga, na prośbę pani Anny de Peńalosa, przez tego, który je ułożył.PROLOGl.Czułem pewną niechęć do objaśniania tych czterech strof, o co mnie prosiłaś szlachetna ipobożna Pani, gdyż są to rzeczy tak głębokie i duchowe, że na ich wyrażenie brakuje słów.Rzeczy duchowe bowiem przewyższają wszelki zmysł.Niełatwo jest mówić o tychzagadnieniach i trudno również rozprawiać o najgłębszych sprawach duszy, jeśli się tychrzeczy w duchu nie przeżywa.A ponieważ ja zbyt mało tego ducha posiadam, długoodkładałem te objaśnienia.507Dopiero teraz - gdy, jak mi się zdaje, Pan użyczył mi nieco poznania i rozpalił swym ogniem,zapewne dla świętych pragnień, z jakimi zacna Pani oczekujesz tych objaśnień, chce Bóg, byzostały napisane - nabrałem ufności, wiedząc dobrze, że sam od siebie nic pożytecznego niepotrafię powiedzieć, zwłaszcza w rzeczach tak wzniosłych i głębokich.Nie będzie tu więc nicmojego, chyba te błędy i niejasności, jakie się znajdą; i dlatego wszystko poddaję wyższemusądowi, a przede wszystkim orzeczeniu świętej Matki Kościoła rzymskokatolickiego, podktórego przewodnictwem nikt nie zbłądzi.(s.718) Z tym więc zastrzeżeniem, opierając się naPiśmie świętym, będę się starał powiedzieć, co wiem, chociaż to wszystko będzie taknieudolne w porównaniu z samą rzeczywistością, jak namalowany obraz wobec samej rzeczy.2.Nie należy się dziwić, że Bóg udziela duszom wybranym tak nadzwyczajnych i wzniosłychłask.Pojmiemy to, gdy rozważymy, że On jest Bogiem i rozdaje dary godne Boga, i daje je znieskończoną miłością i dobrocią; powiedział bowiem, że ―do tego, kto Go miłuje, przyjdzieOjciec, Syn i Duch Święty i będą w nim przebywać‖ (J 14, 23).Sprawia przez to, że ikochający żyje w Ojcu, Synu i Duchu Świętym, czyli ma udział w życiu Boga, jak to duszatłumaczy w tych strofach.3.I chociaż w strofach poprzednio objaśnionych mówiliśmy już o najwyższym staniedoskonałości, do jakiego można dojść w tym życiu, czyli o przeobrażeniu w Boga, to jednakte strofy mówią o bardziej jeszcze udoskonalonej i utrwalonej miłości w tym samym stanieprzeobrażenia.Choć bowiem jest prawdą, że to, o czym jedne i drugie mówią, jest tymsamym stanem przeobrażenia i że w takim nie można już dalej postąpić, to jednak z biegiemczasu i w miarę ćwiczenia się można o wiele więcej utrwalić się i ugruntować w miłości
[ Pobierz całość w formacie PDF ]