[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.27.Godzina Jezusa (w.23) jest wprawdzie początkiem chwały i uwielbienia, ale jest także chwilą zdążającą bezpośrednio ku męce i śmierci; stąd wypływa lęk, jakiego doznaje Jezus stając w obliczu tego kulminacyjnego momentu w planie zbawienia.Jest tu wyrażonyzasadniczy sens teologiczny synoptycznego konania w Ogrodzie Oliwnym (por.Mt 26,36–46;Mk 14,32–36; Łk 22,39–46 oraz Hbr 5,7–8); z jednej strony lęk i odraza do śmierci, z drugiej strony decyzja wypełnienia zbawczego planu Ojca aż do końca.Zamiast prośby o oddaleniekielicha męki i śmierci (Mk 14,36) czwarta Ewangelia przedstawia wewnętrzną refleksję Jezusa.Przekazane słowa dają wierny obraz bosko-ludzkiej świadomości Mówiącego: ludzkiodruch zmierzający do uwolnienia od godziny ciemności i śmierci przezwycięża świadomośćpełnienia woli Ojca.Ta sama świadomość spełnienia roli wyznaczonej chrześcijaninowi przezBoga w Jezusie i z Nim, pozwala przezwyciężyć każdą – na ludzką miarę – beznadziejnąsytuację.To, co świat uważa za chwilę rozpaczy, jest w rzeczywistości wyrazem chwały Bożej.28.Końcową prośbę Jezusa o wsławienie imienia Ojca należy rozumieć jako przyjęcieprzez Jezusa śmierci jako chwały Bożej, która będzie najpełniejszym objawieniem chwałyOjca, (por.17,1).Prośba Jezusa wyraża nie tyle gotowość i uległość, jak u Synoptyków: Mt26,39.42 i par.), ile pragnienie uzewnętrznienia chwały, okazania jej całemu światu.Słowaskierowane do Ojca nie pozostają bez odpowiedzi (podobnie, ale w innym znaczeniu: Łk22,43).„Głos z nieba” jest potwierdzającym głosem Boga; całe życie Jezusa było objawieniem chwały Ojca, która stanie się pełna w Jego godzinie (por.17,5.24): wtedy – przy zbawczej śmierci i zmartwychwstaniu – Ojciec ukaże się w pełni swej chwały w Jednorodzonym Synu,Jezusie Chrystusie.Motyw „głosu z nieba” jest w tradycji apokaliptycznej bardzo częsty (por.Mt 3,17; 17,5itd.).Ponieważ uważano Boga za absolutnie transcendentnego światu, głos ten przypisywanozwykle albo niewytłumaczalnym podówczas zjawiskom natury, albo też interwencjipośredników między Bogiem a światem, tj.aniołom.29.Głos Boga odzywający się jako grzmot zna dobrze tradycja starotestamentowa (np.Ps 29[28],3–9; Hi 37,2–5) oraz Ap 4,5, a także ówczesna literatura pozakanoniczna.Jeszczeczęstsze są w tych samych pismach interwencje aniołów (Rdz 21,17; 22,11; Ez 40,3–4; 43,6–7; Dn 8,16–26; 9,21–27; 10,9; 14,34; Za 1,8–14; 4,1–6 – zwłaszcza zaś w literaturzequmrańskiej).30.Jakkolwiek autentyczność głosu nie mogła ulegać wątpliwości, jego interpretacja przez otaczający tłum była błędna.Nie chodziło o dialog między Jezusem a Ojcem za pośrednictwemanioła (por.Łk 22,43), ale właśnie o świadectwo dla otaczających: o ostatnie potwierdzenie boskiej misji Jezusa, ostatni boski dowód jej autentyczności.Jednocześnie był to ostatni apel, by podjąć decyzję co do wiary.31.Właśnie w godzinie Jezusa, która się zbliża, dokona się sąd, definitywny rozdziałmiędzy światem podpadłym pod panowanie szatana, a nowym eonem życia wiecznego.Sądpolega na tym, że śmierć krzyżowa Jezusa napiętnuje grzech świata w całej jego rozciągłości, ogłaszając kres panowania jego władcy – szatana.W Chrystusie powstaje nowy świat, w którym Bóg będzie wszystkim we wszystkich wierzących.Wyrzucenie precz szatana, władcy tego świata (por.14,30; 16,11), nie jest ani aluzją do buntu i strącenia aniołów (Ap 12,9–10.13), ani do wizji z Łk 10,18, bowiem szatan działa także po zbawczej śmierci Jezusa,stanowiąc niebezpieczeństwo dla chrześcijan (por.1 J 5,19).Chodzi o zasadniczeprzezwyciężenie jego dotąd przemożnego panowania w świecie, przez zbawczą śmierć Jezusa,która jest jednocześnie zapowiedzią definitywnego zniszczenia wpływów szatana przyeschatologicznym dokonaniu świata (Ap 20,1–15).Tymczasem działanie jego pozbawione jestmocy wobec wierzących w Jezusa – jest bezskuteczne, choć nader realne.32–33.Tajemnica krzyża – punktu kulminacyjnego uwielbienia Jezusa – polega naniewyczerpanym źródle łaski, która pociąga coraz to nowe rzesze wierzących ku Niemu (por.rolę Ojca w 6,44 – komentarz).Wywyższenie Jezusa na krzyżu prowadzi do pełnej chwałyOjca i jednocześnie chwały Chrystusa.Właśnie ona czyni Jezusa władcą wszechświata iuniwersalnym dawcą życia.Zgodnie z tendencją Janową określenie wywyższony użyte jest w podwójnym znaczeniu: podniesienia na krzyżu (w.33) i uwielbienia ponad wszystko to, coziemskie.Dla chrześcijanina posiada ono specjalną wymowę: droga jego ku chwale życiawiecznego prowadzi przez krzyż na wzór Jezusa.34.Słowa Jezusa powodują dalsze nieporozumienie, a raczej niezrozumienie ze strony słuchających.Raz jeszcze judaistyczna interpretacja wypowiedzi ST staje się przeszkodą wpełnym zrozumieniu nauki Jezusa.Słuchacze przyznają, iż chodzi w wypowiedzianychpoprzednio słowach o prerogatywy mesjańskie.Natchnione pisma Starego Przymierza mówiąjednak o wiecznej władzy Mesjasza (Ps 89[88],37; 110[109],4; Iz 9,6; Ez 37,25), gdytymczasem Jezus zapowiada „wywyższenie” Syna Człowieczego, rozumiane przez nich wkażdym razie w sensie ograniczenia lub wręcz ustania Jego działalności.W dalszym ciągu nie jest dla nich jasny stosunek Mesjasza do Syna Człowieczego, który ma ulec wywyższeniu.35–36.Tym razem Jezus nie podejmuje bezcelowej dyskusji.Ponieważ godzinaciemności jest już bezpośrednio bliska, czas przekonywania minął: pozostał czas decyzji.Odpowiedzi na postawione wątpliwości i pytania (utrzymane w dawnym tonie ludzibadających skrupulatnie Prawo) udzieli bieg wydarzeń.Sam Jezus ogranicza się do ostatniego wezwania, by pójść za zbawczym światłem, które jeszcze świeci wśród ludzi powołanych jakosynowie światłości.W obliczu zbliżającej się zbawczej śmierci Jezusa nadchodzi ostatniasposobność wydobycia się z ciemności grzechu na światło życia przez decyzję co do wiary.Bo przeciwko Jezusowi stoi potężna sfera ciemności, kierująca ku złemu, przeciwstawnazbawczemu dziełu Bożemu w Jezusie.Nie może ona (wraz ze swym przywódcą szatanem) niczdziałać przeciw Jezusowi ani przeciw tym, którzy pozostają w zjednoczeniu z Nim, możenatomiast uwikłać ludzi nie przyjmujących światła Chrystusowego lub niezdecydowanych,prowadząc ich ku katastrofie eschatologicznej, ku potępieniu.Synowie światłości – to ludzie nie tylko w pełni oddani Jezusowi, ale kroczący Jego drogą ku światłu życia, orientujący się całkowicie w postępowaniu według światła, rozjaśniającego mroki świata [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czarkowski.pev.pl
  •