[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Turczyn nie był nigdy [nam] strasznym, ani będzie.Byś nie tylko ty Pożarski z owymi rospastnikami4 i terazniejszymiszycami swymi, ale byś jeszcze przyłączył sowito więcej do siebiebuntowników takich, jakoś sam, [gdyż] pociechy nigdy za pomocąBożą nie odniesiesz.Dalej, jeśli masz rozum, zażywaj go na dobre, aw tej sprawie, głupie zaczętej, gdy w zatwardziałości serca, jako Fara-on, król egipski, staniesz, sprawi Pan Bóg ręce nasze (jako król i pro-rok mówi) ku bojowi, a palce nasze umocni ku sprawiedliwej wojnie.Pisań w stolicy moskiewskiej dnia 21 septembra, anno 1612."Tegoż roku 22 septembris, Tufiakin z moskiewskimi ludzmi we300 koni z Siewierza przyszedł i położył się obozem na błoniu przyDrzewianym Mieście.1na próżno2z ros. władzy, rządu3daw. namyśleć się4z ros. swawolnikami Dnia 23 septembris, Moskwa z okrzykiem przypadła do Krymgro-du, ale snadnie [zostali] odparci.Tegoż roku 25 septembris, respons od króla jego mości przezszpiegi przyniesiono na legacją, [które od wojska] przez pana Kroś-niewskiego [sprawione było?]. Zygmunt król polski, wielki książę litewski.Urodzeni szlachetnie, wierni, nam mili! Z relacji urodzonychWojciecha Krosnowskiego i Stanisława Paszcza, którycheście wier-ność waszą do nas posłali, tak jako i przedtem z pisania tamecznychwodzów naszych, poznaliśmy przeważną stateczność waszmościów naposłudze naszej i Rzeczypospolitej, której zażywacie, wytrzymywającledwie nie ostatnie niewczasy, doległości od nieprzyjaciela w tymsławnym zaciągu swym rycerskim.Jako to nam jest wielce przyjemno,tak prośby i potrzeby waszmościów waszych, które nam wyżej po-mienieni urodzeni posłowie waszmościów przełożyli, mamy i [w] ta-kim, jako się godzi, uważeniu, i co za odkaz w nich waszmościom da-jemy, z responsu tego wyrozumiecie, które od nas ciż posłowie wasz-mościów odnieśli, z którego uznawszy łaskę nasze pańską ku sobie iwdzięczność za swe wielkie i pochwały godne rycerskie horowania[chorowania?, harowania?], ustawać nie będziecie, tak jakoście dotądz nieśmiertelną sławą swą czynili w przedsięwzięciu swym odważnym,o co pilno a pilno żądamy waszmościów, opowiadając waszmościomłaskę naszą pańską, a przy tym życząc zdrowia dobrego i szczęśliwegona wszystkim waszmościów cnym dziele ich powodzenia.W Wilnie dnia 3 septembra, anno 1612, królestw naszych polskiego XXV, a szwedzkiego XVIII roku."Respons panom posłom w stolicy rycerstwa pułku urodzonego JózefaBudziła od Jego Królewskiej Mości, dany w Wilnie die 5 miesiącasierpnia [?].Anno 1612. Wdzięcznością całą Jego Królewska Mość przyjmować raczy to,które od rycerstwa tamtego posłowie ich Jego Królewskiej Mości od-dawali, wierne poddaństwa ofiarowanie z czasem szczęśliwych pro-gresów zaczętego Jego Królewskiej Mości przedsięwzięcia winszowa-niem; całą też za tą łaską swą Jego Królewska Mość rycerstwu temu ofiarować raczy.Dawniejszych dziełów rycerskich sława i ręce tychludzi opływają, nie przepominając, same ochotę wziąwszy Jego Kró-lewska Mość przed się, którą i wielmożny hetman Wielkiego KsięstwaLitewskiego w listach swych do Jego Królewskiej Mości oświadcza,rad to przyznawać męstwu ich król jego mość raczy, że gwoli sławieswej, gwoli ojczyznie własnej, gwoli panu swemu więcej uczynić niemogli, jako kiedy, patrząc na schodzących, na hetmana odbieżanego, astolicy [stolicę?] państwa tamtego prawie ledwie nie nieprzyjacielowiznowu poddawaną, sami się do trzymnia jej rzucili, sami się jako nazgubne wydali imię, sami się przy odważnym staroście chmielnickim1o sławę własną, dostajeństwo pana swego, o głośne przodków swychimię prawie jako na na gardło siedli.Mogli i przedtem zasługiwać nałaskę pana swego wielkimi przewagami swymi, ale dziś i łaski ibaczenia godni, kiedy swą odwagą, swą ochotą, swą statecznościąpokazali nieprzyjacielowi, że tacy są w Polsce, którzy w małej swejsile nieprzejrzanemu gminowi sławy pana swego deptać nie dadzą,którzy w wielkiej nędzy dla nieśmiertelności narodów swych głódnajwiększy wytrwają.Przeto też Jego Królewska Mość na postulataich taki respons dawać raczy, że na odwagę ich tę, którą ojczystą pra-wie pokazali cnotę, niepośledniejsze oko zawsze mieć będzie raczył, aw tym państwie, w którym oni zdrowia i chudob swych postradali, ja-ko proszą, będzie chciał pewnie w pomienionych miejscach nagrodęprzystojną zaciągowi, służbom, czasowi, szkodom, utratom ich szczo-drobliwie uczynić.Porachowania służby swej od wielmożnego hetma-na Wielkiego Księstwa Litewskiego nie przynieśli, ani tej, o którejdają znać miesięcznej zapłaty podpisu, bo się to zda nowa jakaś zwy-czajów nowych, wojennych polskich rzecz tak Jego Królewskiej Moś-ci, jako i ich mościom panom senatorom, przy boku Jego KrólewskiejMości będącym, przeto też Jego Królewska Mość declaratiej o tymobojgu dać natenczas nie może, gdyż jakoby wiele i na wiele ludzi tazapłata wyszła, trudno bez pewnej wiadomości rachować i zgadnąć.Te dwie ćwierci zasię, które pułk urodzonego Zborowskiego ze skarbumoskiewskiego wziął i pułk [pułku?] nieboszczyka starosty uświadz-1Tj.Mikołaju Strusiu. kiego aby były doszły, pozwolenie od Jego Królewskiej Mości danobyło [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czarkowski.pev.pl
  •