[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Na takich mówiliÅ›my glizdy.Cass przewróciÅ‚a oczami. Glizdy? Ale byliÅ›cie okropni. A jacy z tego dumni.PomyÅ›l tylko, Cassandro, wy teraz macie na takich wÅ‚asneokreÅ›lenia.A co powiesz na Å›wiry? Pojary? Mów sobie na nich, jak chcesz, ale dla nasto byÅ‚y glizdy.Ale wiesz, Sam, odkryÅ‚em coÅ›, czego, idÄ™ o zakÅ‚ad, nie wiedziaÅ‚eÅ›: ojcemDavida Cadmusa byÅ‚ Gordon Cadmus.Ten Gordon Cadmus.45 Nie mów! Ten gangster? Zgadza siÄ™, stary.Prawdziwy mafioso z Crane s View.Po prostu wtedy nikt z naso tym nie wiedziaÅ‚.UważaliÅ›my go za biznesmena; byÅ‚ przecież wÅ‚aÅ›cicielem kilku firm.Nie drÄ™czylibyÅ›my aż tak tego chÅ‚opaka, gdybyÅ›my wiedzieli, kim jest jego ojciec.Cass spojrzaÅ‚a na mnie, a potem na Franniego. Kim byÅ‚ Gordon Cadmus? JedenaÅ›cie lat temu w jednej z nowojorskich restauracji spotkaÅ‚o siÄ™ na obie-dzie trzech mężczyzn: Gordon Cadmus, Jerry Kargl i George Weiser.W pewnej chwiliweszli tam dwaj mężczyzni w pÅ‚aszczach przeciwdeszczowych i zastrzelili caÅ‚Ä… trójkÄ™.Nikt potem oczywiÅ›cie nie pamiÄ™taÅ‚, jak wyglÄ…dali ci dwaj, oprócz tego, że byli ubraniw pÅ‚aszcze przeciwdeszczowe.Nic nie widziaÅ‚em, nic nie sÅ‚yszaÅ‚em.OpowiadajÄ…, że jakjuż skoÅ„czyli strzelać, to jeden z nich podszedÅ‚ do Cadmusa i wsadziÅ‚ mu w oko cze-koladowego eklera.A potem wyszli i koniec.To chyba byÅ‚o w jednej z twoich książek,Sam, zgadza siÄ™? W Wytatuowanym mieÅ›cie.Tak siÄ™ koÅ„czy ta historia! Mój Boże, gdybym wie-dziaÅ‚, że jednÄ… z ofiar byÅ‚ ojciec Cadmusa.ale co to wszystko ma wspólnego ze Å›mier-ciÄ… Pauline? Pauline wiedziaÅ‚a, kim on jest.SpotykaÅ‚a siÄ™ z nim od czasu do czasu przez dwalata. Frannie, ależ ona miaÅ‚a dziewiÄ™tnaÅ›cie lat!WzruszyÅ‚ ramionami. Niektórzy zaczynajÄ… wczeÅ›nie.ZwÅ‚aszcza tacy jak Pauline.W pokoju na chwilÄ™ zapadÅ‚a cisza.Frannie wysÄ…czyÅ‚ ostatnie krople ze swojej pustejszklanki.Ku memu zaskoczeniu pierwsza odezwaÅ‚a siÄ™ Cassandra. Tato, pamiÄ™tasz AyżkÄ™, tÄ™ dziewczynÄ™, o której ci opowiadaÅ‚am? TÄ™ z tatuażem?Pod wieloma wzglÄ™dami jest podobna do Pauline.Jej motto brzmi: Zrób to teraz, bopotem może ci siÄ™ nie trafić okazja.Frannie zaÅ›miaÅ‚ siÄ™ dziwnie. WÅ‚aÅ›nie! Gdy tak siÄ™ przyjrzeć życiu Pauline, to czÅ‚owiek dochodzi do wniosku,że albo niczego siÄ™ nie baÅ‚a, albo byÅ‚a caÅ‚kiem rÄ…bniÄ™ta.Do tej pory nie wiem, który jestprawdziwy.RozejrzaÅ‚em siÄ™ po pokoju, w którym jako dziecko spÄ™dziÅ‚em tyle czasu.W tamtymkÄ…cie zawsze ustawialiÅ›my choinkÄ™ na Boże Narodzenie.Tam Jack, nasz pies, staÅ‚ natylnych Å‚apach i wyglÄ…daÅ‚ przez okno.Frannie też tu bywaÅ‚.SiedziaÅ‚ niewygodnie nabrzeżku krzesÅ‚a, czuÅ‚ siÄ™ nieswojo i próbowaÅ‚ rozmawiać z moimi rodzicami, czekajÄ…c,aż zejdÄ™ na dół i bÄ™dziemy mogli urwać siÄ™, żeby trochÄ™ poszaleć. To poważna sprawa, Frannie.Dlaczego nic z tym nie zrobiÅ‚eÅ›? Nie rozmawiaÅ‚eÅ›z ludzmi?46 OczywiÅ›cie, że rozmawiaÅ‚em! Z mnóstwem ludzi, kiedyÅ› ci o tym opowiem. No a teraz robisz siÄ™ jakiÅ› tajemniczy.Gdzie jest David Cadmus? Wiesz? W Hollywood.Prowadzi niezależnÄ… wytwórniÄ™ filmowÄ….Ostatnio wypuÅ›cili tenwielki hit Zlepy bÅ‚azen. WyglÄ…da na to, że glizda siÄ™ wyrobiÅ‚a.Frannie wskazaÅ‚ palcem na Cass. Touché. Ale dlaczego Gordon Cadmus miaÅ‚by zabijać Pauline, skoro byÅ‚a jego kochankÄ…? Ponieważ ojciec Edwarda Duranta byÅ‚ prokuratorem federalnym badajÄ…cymróżne afery i oszustwa.Zgadnij, do jakiej sprawy zostaÅ‚ przydzielony trzy tygodnieprzed Å›mierciÄ… Pauline?Tak siÄ™ nieszczęśliwie skÅ‚adaÅ‚o, że musiaÅ‚em jechać na cykl spotkaÅ„ autorskich w ra-mach promocji broszurowego wydania mojego Zniadania magika, wiÄ™c przez pewienczas nie mogÅ‚em wrócić do Crane s View.UstaliÅ‚em przed wyjazdem, że bÄ™dÄ™ wynaj-mowaÅ‚ pokój w domu Franniego, żeby osiąść na miejscu, a nie jezdzić tam i powrotemmiÄ™dzy Connecticut a moim rodzinnym miasteczkiem, które zamierzaÅ‚em dość czÄ™stoodwiedzać.Frannie powiedziaÅ‚, że nie muszÄ™ pÅ‚acić za pokój, jeÅ›li zadedykujÄ™ mu mojÄ…nastÄ™pnÄ… książkÄ™.Nie byÅ‚em pewien, czy mówi to poważnie, czy nie, ale już wczeÅ›niejzÅ‚ożyÅ‚em tÄ™ samÄ… obietnicÄ™ Cassandrze.WnioskujÄ…c z jego stylu życia, mój stary kumpel operowaÅ‚ znacznymi sumami pie-niÄ™dzy.Dom byÅ‚ piÄ™knie umeblowany.PoznaÅ‚em siÄ™ trochÄ™ na meblach przy mojej dru-giej żonie i zdawaÅ‚em sobie sprawÄ™, że niektóre z nich byÅ‚y bardzo drogie.Oprócz tegomiaÅ‚ dobry wóz infiniti i garderobÄ™ peÅ‚nÄ… ubraÅ„, co przypominaÅ‚o trochÄ™ kolekcjÄ™koszul Wielkiego Gatsby ego
[ Pobierz całość w formacie PDF ]