[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Te dwa regiony łączyła tylko jedna, biegnąca wzdłuż wybrzeża droga.Terenynajważniejsze strategicznie, z punktu widzenia Scypiona, znajdowały się wokółmiast Sagunt i Nowa Kartagina.Uważne przyjrzenie się planowi ze strony 54 pokazuje, dlaczego atak napołudniowe, kontrolowane przez Kartagińczyków tereny nie mógł się powieść,dopóki Scypion nie znalazł rozwiązania kilku ważnych problemów.Po pierwsze,kluczowe było opanowanie jedynej drogi łączącej północną część kraju zczęścią południową.Po drugie, konieczne było założenie i ochrona głównejbazy logistycznej, z której Rzymianie mogli wysyłać konwoje z posiłkami dlawojsk znajdujących się na polu bitwy7.Osiągnięcie tych celów nie byłobymożliwe bez kontrolującej wybrzeże Hiszpanii floty, siły morskie Kartaginy bo-wiem mogłyby niepostrzeżenie zająć pozycje za wojskami rzymskimi, odcinającim drogę odwrotu i możliwość komunikacji.Wreszcie, droga prowadząca odrzeki Ebro - stanowiącej punkt zbiorczy dla wojsk Scypiona - do NowejKartaginy przebiegała przez terytoria zamieszkane przez wrogie plemiona.Edetanie zajmowali obszar leżący między Saguntem a rzeką Ebro, Lecetanietereny na północ od Tarraco oraz ziemie położone między tym miastem a Ebro.Oba te plemiona były sprzymierzone z Kartagińczykami, chociaż, jak się zdaje,lojalność Edetanów zapewniona była dzięki zakładnikom przetrzymywanym wNowej Kartaginie.Dlatego przesuwanie się znacznych sił rzymskich byłoby złatwością zauważone, a informacje na ten temat szybko zostałyby przekazaneKartagińczykom.W takich okolicznościach niemal niemożliwy był atak przezzaskoczenie.ATAK NA NOW KARTAGIN(CARTHAGO NOVA), 209 R.RN.E.Wczesną wiosną armia rzymska była gotowa, a Scypion miał plan skłonieniaKartagińczyków do walki.Większa część wojsk miała zaatakować NowąKartaginę, największą bazę logistyczną Kartagińczyków w Hiszpanii.Lecz jakten młody wódz wpadł na tak śmiały pomysł? Ani Liwiusz, ani Polibiusz nieinformują nas o tym.Italik w Punicetwierdzi, że Scypiona natchnął ojciec, który przyszedł do niego we śnie, abyodradzić mu planowany przezeń bezpośredni atak na Kartagińczyków.OjciecScypiona powiedział:Porzuć ten niebezpieczny pomysł; zamiast tego wez się do działaniai przyjmij lepszy plan.Jest tu miasto (.) nazywa się [Nowa] Kartagina, azamieszkują ją Punijczycy.Jest to sławna w Hiszpanii stolica.Zaatakuj,mój synu, Kartaginę, gdy wodzowie [kartagiń-scy] odwrócą się do niejplecami.%7ładne zwycięstwo na polu walki nie przyniesie ci takiej sławy itakich łupów8.Jeśli, jak sugerują Liwiusz i Polibiusz, Scypion sam przygotował ten plan,uczynił to najprawdopodobniej po rozmowach z Marcjuszem i Neronem, którzybyli doświadczonymi żołnierzami, spędzili na Półwyspie Iberyjskim dużo czasu idobrze znali położenie Kartagińczyków w Hiszpanii.Możliwe, iż Scypionpoczątkowo rozważał zaatakowanie armii kartagińskiej.Być może doceniłlepszy pomysł i zmienił swój plan, uwzględniając rady bardziej doświadczonychdowódców.Siły kartagińskie w Hiszpanii przewyższały liczebnie wojska Scypiona.Bitwana polu walki wiązała się z dużym ryzykiem, a przegrana Rzymian otworzyłabydrogę Kartagińczykom do przeprowadzenia drugiej inwazji na Italię iwzmocnienia armii Hannibala.Niezwykle istotne było więc ustalenie miejscastacjonowania trzech armii karta-gińskich w Hiszpanii.Według Polibiusza,Scypion uzyskał informacje, że wojska przeciwnika podzielone są na trzy częścii stacjonują w trzech miejscach.Jedna armia, dowodzona przez Magona,najmłodszego brata Hannibala, znajdowała się w okolicach Gadesu (współcze-sny Kadyks).Druga, pod dowództwem Hazdrubala, syna Giskona, prowadziładziałania w pobliżu ujścia rzeki Tag, niedaleko atlantyckiego wybrzeżaPortugalii.Młodszy brat Hannibala, Hazdrubal Barkas, dowodził trzecią armią,która oblegała jakieś miasto w środkowej Hiszpanii, w okolicach współczesnegoMadrytu9.Według Polibiusza, armie te znajdowały się w odległości dziesięciudni marszu od Nowej Kartaginy.Plan szturmu pokazuje rozmieszczenie wojskkartagińskich względem Nowej Kartaginy.Szturm na Nową KartaginęKartagińczycy z pewnością wiedzieli, że Scypion przybył na PółwysepIberyjski latem rok wcześniej.Dlaczego więc ich wojska stacjonowały tak dalekood Nowej Kartaginy i jeszcze dalej od rzeki Ebro? Dlaczego żadne siły niezostały umieszczone między stolicą a Ebro? Dlaczego żadne wojskakartagińskie nie stacjonowały w okolicy Saguntu? Dlaczego Nowa Kartaginabyła tak słabo obsadzona garnizonem? Dlaczego Kartagińczycy nie zaczęliprzegrupowywać wojsk, aby zatrzymać marsz Rzymian na południe?Zazwyczaj tłumaczy się to tym, że wojska kartagińskie musiały zostaćrozproszone podczas zimy, ponieważ ich koncentracja w jednym miejscu niebyła możliwa logistycznie.Ponadto, aby utrzymaćposłuszeństwo plemion iberyjskich, Kartagińczycy musieli uciekać się do takichmetod, jak: przetrzymywanie zakładników, demonstrowanie siły iprzeprowadzanie ekspedycji karnych.Aby móc obsadzić wystarczającą liczbążołnierzy najważniejsze terytoria plemienne, wojska musiały zostaćrozmieszczone na dużym obszarze.Z wyjątkiem armii Hazdrubala, któraprowadziła operację w okolicach współczesnego Toledo, armia kartagińska byłarozproszona i podzielona na niewielkie oddziały.Mimo wszystko Kartagińczycymogli rozmieścić w pobliżu Kartaginy i po północnej stronie miasta chociażniewielkie oddziały, które informowałyby o posunięciach wojsk rzymskich.Zaniedbanie to było poważnym błędem.Rozproszenie armii kartagińskiej w niewielkim stopniu rozwiązało problemyScypiona.Siły kartagińskie nadal pozostawały skoncentrowane na PółwyspieIberyjskim, jeśli wierzyć Polibiuszowi, w odległości dziesięciu dni marszu odNowej Kartaginy10.Jeśli rzeczywiście tak było, znajdowały się bliżej stolicy niżRzymianie.Scypion nie był w stanie przebyć odległości między rzeką Ebro aNową Kartaginą w tak krótkim czasie.Nie można wierzyć, że, jak twierdziPolibiusz, Scypion przeprowadził swoją armię z Tarraco do Nowej Kartaginy wciągu siedmiu dni, ponieważ odległość między dwoma miastami wynosi około650 kilometrów".Droga prowadząca do Nowej Kartaginy była niewiele lepsza odubitej drogi gruntowej, a tej wiosny dwie rzeki i pięć strumieni, które jąprzecinały, były wezbrane wodami spływającymi z gór.Flota rzymska mogłapokonać tę odległość w ciągu pięciu dni, płynąc ze średnią prędkością 8 km nagodzinę, jednak składała się ona z penter, które nie nadawały się do transportuwojska
[ Pobierz całość w formacie PDF ]