[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wśród nich dostrzega konwalie padolne, którymi sąodpocznienie, odświeżenie i osłona.Dostrzega też obok powplatane róże pachnące z wysposobliwych, czyli nadzwyczajne poznanie Boga.Niekiedy znów zalewa ją woń lilij sponadszumiących potoków, co nazwaliśmy wielkością Boga, która całkowicie napełnia duszę.Zwonią lilii miesza się delikatny zapach jaśminu, tchnienie wiatru miłośnie wiejące, którym,jak mówiliśmy, raduje się dusza w tym stanie.Jednym słowem, raduje się dusza wszystkimicnotami i wspomnianymi darami: spokojnym poznaniem, muzyką przepojoną ciszą,samotnością, w której brzmią organy i smakowitą wieczerzą rozmiłowującą.I do tego stopniaraduje się i odczuwa niekiedy te kwiaty razem, że z całkowitą prawdą może mówić: Łożenasze w kwieciu tonące, jaskiniami lwów wokól otoczone.Zaiste szczęśliwa jest dusza, któraw tym życiu zasłuży niekiedy na odczuwanie zapachu tych boskich kwiatów! Mówi dalej, żełoże jej jest równieżW purpurze całe.1.Purpura oznacza w Piśmie świętym miłość, purpurą również okrywają się i używają jejkrólowie.Dusza mówi, że to łoże kwitnące jest całe w purpurze, gdyż wszystkie cnoty,bogactwa i dobra jego opierają się, rozkwitają i dają radość tylko w miłości i umiłowaniuKróla niebios.Bez tej miłości nie mogłaby dusza radować się tym łożem i jego kwieciem.Wszystkie więc cnoty są w duszy jakby oparte na miłości Boga, jako w swym podmiocie, wktórym się dobrze zachowują i są niejako zanurzone w miłości.Wszystkie bowiem i każda znich zwiększają w duszy miłość ku Bogu, tak iż we wszystkich rzeczach i sprawach poruszająsię miłością i ku większej miłości Boga.To właśnie oznacza, że jest całe w purpurze.Pieśń nad pieśniami dobrze to tłumaczy, gdymówi, że lektyka albo łoże, jakie sobie przygotował Salomon, było uczynione z drzewa zLibanu; filary jego poczynił srebrne, poręcze złote, pokrycie szkarłatne, a wnętrze całewyścielone miłością (3,9).I tutaj cnoty i dary, jakie Bóg składa na łożu duszy, oznaczone sąprzez drzewa z Libanu.Na kolumnach zaś ze srebra opiera się poręcz i oparcie miłości,będącej złotem.Na miłości bowiem, jak to mówiliśmy, opierają się i w niej zachowują sięcnoty.Wszystkie one wzajemnie się układają i wchodzą w czyn za pośrednictwem wzajemnejmiłości Boga i duszy, jak to już mówiliśmy.Mówi dalej dusza, że łoże to jest równieżPokojem wzniesione.8.Czwarta zaleta tego łoża zależy od trzeciej, o której mówiliśmy.Trzecią bowiem zaletąjego jest doskonała miłość, której właściwością jest to, że “wypłasza wszelką bojaźń", jak tomówi św.Jan (7 J 4, 18).Z niej to właśnie spływa na duszę całkowity pokój, czyli owaczwarta właściwość, jak to mówiliśmy.Dla lepszego zrozumienia trzeba zaznaczyć, że każda z cnót jest sama z siebie spokojna,łagodna i mocna.Tym samym sprawiają one w duszy, która je posiada, te trzy skutki, tj.pokój, łagodność i męstwo.Ponieważ zaś to łoże kwitnące zasłane jest kwiatami cnót iwszystkie te cnoty są pełne pokoju, łagodne i mocne, stąd dusza mówi, że jest ono pokojemwzniesione.Dlatego też dusza w nim będąca jest również spokojna, łagodna i silna i dziękitym trzem właściwościom nie mogą już z nią walczyć ani świat, ani szatan, ani dato.Cnoty tezachowują duszę w takim spokoju i bezpieczeństwie, iż sądzi, że jest cała zbudowana zpokoju.Mówi następnie o piątym przymiocie tego kwitnącego łoża, że jest onoTysiącami złotych tarcz ozdobione.9.Tarczami tymi są tutaj cnoty i dary duszy.Bo chociaż są one kwiatami tego łoża, torównocześnie są dla niej koroną i nagrodą za ten trud, jaki poniosła, by je nabyć
[ Pobierz całość w formacie PDF ]